Holandia: muzułmanie praktycznie nie mówią krytycznie o terrorze Hamasu. "To symptom nieudanej integracji w Europie"

Największa gazeta kraju przypomniała, że ostatnie wydarzenia w Izraelu i Strefie Gazy podzieliły holenderskie społeczeństwo. Podkreśliła, że mieszkający w Niderlandach muzułmanie nie traktują Hamasu jako ugrupowania terrorystycznego i usprawiedliwiają jego mordy na Żydach.

"Cieszę się, że moi bracia walczą i wspieram ich. Nawet jeśli gwałcą kobiety. A poza tym… Jeśli zgodnie z prawem islamskim muzułmanie biorą kobiety za niewolnice i rozdają je jako łup wojenny, stosunki seksualne z nimi są dozwolone" – stwierdził jeden z działaczy organizacji islamskich z Utrechtu, cytowany przez dziennik.

Holandia. Symptom nieudanej integracji w Europie

Głosy krytykujące Hamas są odosobnione wśród muzułmańskiej mniejszości w Holandii. Kiedy imam Azzedine Karrat z Rotterdamu zauważył w wywiadzie dla dziennika "De Volkskrant", że zabijanie niewinnych cywilów "nigdy nie powinno być uważane za coś w porządku", spotkał się z pogróżkami.

Tymczasem mieszkający w Niderlandach Żydzi regularnie krytykują brutalne traktowanie Palestyńczyków przez izraelski rząd. "Organizacje żydowskie w Holandii często wypowiadają się w tej sprawie" – zauważył "De Telegraaf".

Socjolog Ruud Koopmans z zaniepokojeniem obserwuje propalestyńskie demonstracje w holenderskich miastach, podczas których wydaje się, że wszyscy Turcy i Marokańczycy w Holandii zjednoczyli się przeciwko Izraelowi. "Postrzegam to jako symptom nieudanej integracji w Europie" – ocenił Koopmans, cytowany na łamach dziennika.

• Trudna sytuacja humanitarna w Strefie Gazy. "NYT": Hamas ukrywa żywność i paliwo przed cywilami
• Kolejne groźby Iranu wobec Izraela. Dowódca Gwardii Rewolucyjnej o ataku na Hajfę

PAP/mn