Ukraińska armia chce powołać do wojska pół miliona osób. Zełenski: nie możemy tracić naszej wytrwałości

- To, czy wojna zakończy się w 2024 roku, zależy od wielu decyzji, ale też od nas samych - powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. - Jeśli nie stracimy naszej wytrwałości, to zakończymy wojnę wcześniej - ocenił.

2023-12-19, 21:34

Ukraińska armia chce powołać do wojska pół miliona osób. Zełenski: nie możemy tracić naszej wytrwałości
Wołodymyr Zełenski przyznał, że nie wie, czy wojna na Ukrainie zakończy się w przyszłym roku. Foto: PAP/EPA/SERGEY DOLZHENKO

W 664. dniu rosyjskiej inwazji na Ukrainę, 22 miesiące wojny podsumował prezydent Wołodymyr Zełenski. Na specjalnie zwołanej konferencji prasowej ukraiński przywódca poruszył najważniejsze kwestie, związane z przyszłością Ukrainy, przede wszystkim w kontekście krwawej wojny rozpętanej przez Rosję.

Wołodymyr Zełenski zwrócił się do rodaków z podziękowaniami za ich poświęcenie w obronie ojczyzny. Podziękował też zagranicznym partnerom. - Mijają dwa lata bez dwóch miesięcy napaści Rosji na Ukrainę, powstrzymywanej przez ukraiński naród, ukraińskich żołnierzy. Chciałbym podziękować wszystkim zwykłym ludziom, wojskowym i naszym partnerom - wszystkim, którzy nas wspierają na drodze do zwycięstwa - stwierdził ukraiński przywódca.

Sytuacja na Ukrainie. Zełenski: nikt nie wie, czy wojna zakończy się w przyszłym roku

Prezydent Ukrainy mówił o trudnej sytuacji na froncie i o tym, że armia wnioskowała o przeprowadzenie mobilizacji od 450 do 500 tysięcy osób. Jednak jak stwierdził w tej sprawie potrzebne są odpowiedzi na wiele istotnych pytań, dotyczących kwestii społecznych, prawnych i finansowych.

Wołodymyr Zełenski dodał, że "nikt nie zna odpowiedzi na pytanie, kiedy zakończy się wojna". - Nie znają jej nasi dowódcy. Nie znają jej też zachodni partnerzy, nawet jeśli mówią, że wojna będzie trwała wiele lat. To tak naprawdę zależy od wielu decyzji, ale też od nas samych. Jeśli nie stracimy naszej wytrwałości, to zakończymy wojnę wcześniej - stwierdził Wołodymyr Zełenski. 

REKLAMA

Czytaj także: 

[ZOBACZ TAKŻE] Paweł Kowal gościem Polskiego Radia 24: 

 

IAR/ mbl


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej