Białoruskie KGB znów w akcji. Łatuszka bije na alarm: trwają masowe przeszukania i zatrzymania

Białoruskie służby zatrzymały dziś co najmniej 40 osób - przede wszystkim byłych więźniów politycznych i rodziny obecnych więźniów. Donoszą o tym białoruskie organizacje obrony praw człowieka. To kolejna w ostatnich miesiącach fala aresztowań wymierzona w białoruskie społeczeństwo.

2024-01-23, 19:18

Białoruskie KGB znów w akcji. Łatuszka bije na alarm: trwają masowe przeszukania i zatrzymania
KGB prowadzi przesłuchania, rewizje i zatrzymania w domach rodzin więźniów politycznych. Foto: Shutterstock/Fanni_2021/X@PavelLatushka

Białoruski niezależny portal Nasza Niwa donosi, że białoruskie służby dzisiaj zapukały do drzwi około 60 osób. Co najmniej 37 z nich zatrzymano. Wśród aresztowanych są byli więźniowie polityczni, którzy wyszli niedawno na wolność, ale też około 20 bliskich krewnych tych, którzy siedzą za kratami.

Część aresztowanych poinformowano, że są podejrzani o rzekomą działalność ekstremistyczną. Wśród zatrzymanych jest Maryna Adamowicz, żona znanego białoruskiego opozycjonisty Mikoły Statkiewicza odsiadującego 14 letni wyrok więzienia.

Na Białorusi za kratami znajduje się co najmniej 1,5 tysiąca więźniów politycznych. To jedynie udokumentowane przypadki. Represje uderzają też w Polaków na Białorusi. Od ponad dwóch lat więziony jest między innymi Andrzej Poczobut - dziennikarz i działacz mniejszości polskiej.


Posłuchaj

Białoruś: zatrzymano ok. 40 osób - byłych więźniów politycznych i rodziny obecnych. Relacjonuje Paweł Buszko (IAR) 0:52
+
Dodaj do playlisty

 

REKLAMA

"Zbrodnia przeciwko ludzkości"

"Masowe rewizje i zatrzymania, w tym byłych więźniów politycznych i krewnych więźniów politycznych, odbywają się w tych godzinach na całym świecie" - skomentował białoruski opozycjonista Paweł Łatuszka.

Dodał, że "w całym kraju przeprowadza się setki rewizji i zatrzymań". "Głównym powodem są datki na rzecz organizacji pozarządowych. Takie działania stanowią zbrodnię przeciwko ludzkości w postaci prześladowań o podłożu politycznym" - podkreślił Łatuszka.

Radio Racja "ugrupowaniem ekstremistycznym"

Ponadto Radio Racja jest na liście "ugrupowań ekstremistycznych", sporządzonej przez białoruskie KGB. To niepubliczna stacja radiowa z Białegostoku założona w 1999 roku, nadająca w języku białoruskim na teren Białorusi, Polski oraz Litwy. Jest adresowane przede wszystkim do mniejszości białoruskiej zamieszkującej Polskę.

REKLAMA

W ostatnich latach Radio Racja stało się źródłem informacji także dla ludności Białorusi oraz dla setek tysięcy Białorusinów, którzy wyemigrowali po zdławieniu protestów społecznych w 2020 roku.

Na "liście ugrupowań ekstremistycznych", sporządzanej przez służby specjalne reżimu Aleksandra Łukaszenki, są setki organizacji społecznych i mediów. Ich członkowie i działacze stają się obiektem represji politycznych.

Czytaj więcej:

IAR/Paweł Buszko/X/nt, łl

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej