KE przedstawiła propozycję 13. pakietu sankcji wobec Rosji. 21 firm na liście
2024-02-13, 10:58
Kolejnych 21 firm spoza Unii Europejskiej znalazło się na zaproponowanej przez Brukselę liście sankcyjnej za pomaganie Rosji w obchodzeniu restrykcji - ustaliła brukselska korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka.
Jeśli będzie zgoda unijnych krajów, wtedy wprowadzony zostanie zakaz handlu z tymi firmami. Ponownie Komisja wpisała na tę listę między innymi firmy z Chin kontynentalnych. W przeszłości były już takie próby, ale zabrakło jednomyślnej zgody 27-mki, bo niektóre państwa nie chciały psuć dobrych relacji handlowych z Państwem Środka.
Firmy z Chin na liście sankcyjnej UE
Jest propozycja, by trzy firmy z Chin kontynentalnych zostały objęte zakazem handlu. Do tej pory Unia wprowadziła taki zakaz wobec około 600 firm, w tym także tych z Hongkongu, specjalnego regionu administracyjnego Chińskiej Republiki Ludowej.
Ponadto do tej listy mają być dopisane firmy z Serbii, Turcji, Kazachstanu, Tajlandii i Sri Lanki. Ponieważ europejskie firmy mają zakaz sprzedaży Rosji wszelkich komponentów do produkcji broni, część państw spoza Unii zaczęła wykorzystywać tę sytuację - kupować europejskie technologie i sprzedawać do Rosji, co pozwala jej obchodzić unijne restrykcje.
Będzie "czarna lista", nie będzie sankcji gospodarczych
Rozszerzona lista firm, z którymi prowadzenie interesów będzie zakazane, ma być częścią 13. pakietu sankcji. Ma być on przyjęty w związku z 2. rocznicą napaści Rosji na Ukrainę.
Brukselska korespondentka Polskiego Radia jako pierwsza informowała, że będzie rozszerzona tak zwana czarna lista podmiotów z zakazem wjazdu do Unii i zablokowanymi aktywami w Europie. Chodzi o wpisanie na listę prawie 200 osób i firm. Nie będzie natomiast sankcji gospodarczych, mimo apelu Polski, krajów bałtyckich i nordyckich.
Posłuchaj
- Europosłowie chcą dalszych sankcji wobec Łukaszenki. W rezolucji apelują do krajów UE
- Rosja, Chiny i Iran łączą siły. Przeprowadzą wspólne manewry
IAR/Beata Płomecka/jmo/wmkor