Spór o Knuta

Niedźwiadek Knut urodził się, by być gwiazdą.

2007-11-29, 07:00

Spór o Knuta

Niedźwiadek Knut urodził się, by być gwiazdą. Choć urósł i już nie przypomina maskotki, szum wokół niego nie cichnie. Tym razem jest obiektem zainteresowania kilku ogrodów zoologicznych.

O Knuta, który od prawie roku jest główną atrakcją berlińskiego zoo, upomniał się ogród zoologiczny w Neumünster, skąd pochodzi Papa Lars, czyli ojciec niedźwiadka, wypożyczony do Berlina 8 lat temu. Ustalono wówczas, że jego pierwsze potomstwo trafi do macierzystego zoo Papy Larsa w Szlezwiku-Holsztynie. Traf chciał, że jest to właśnie Knut.

Niedźwiadek skończy rok 5 grudnia. Jego losy, od czasu narodzin, śledziła prasa nie tylko w Niemczech. Knut dzięki temu rozkochał w sobie cały świat i przyciąga tłumy turystów do Berlina. Teraz, w zoo w Neumünster sam miałby zostać ojcem, czego pragnie dyrekcja ogrodu. Rozpoczęły się nawet poszukiwania odpowiedniej żony.

Knutem jest zainteresowane jeszcze jedno zoo - w Germendorf pod Oranienburgiem. Ogród kusi wspaniałym, kosztującym prawie półtora miliona euro, wybiegiem z basenem, półwyspem i drzewami.

REKLAMA

Licytacja trwa, a tymczasem wielkimi krokami nadchodzi, zaplanowana na szósty marca, premiera filmu kinowego - z Knutem w roli głównej oczywiście.

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej