Fałszował, ale pojedzie na Eurowizję

Białoruskie eliminacje do Eurowizji zakończyły się skandalem. Zwycięzca Rusłan Alechno fałszował, ale wygrał i będzie reprezentował Białoruś w konkursie.

2008-01-23, 15:52

Fałszował, ale pojedzie na Eurowizję

Białoruskie eliminacje do Eurowizji zakończyły się skandalem. Zwycięzca Rusłan Alechno fałszował, ale wygrał i będzie reprezentował Białoruś w konkursie. Koncert finalistów to dziś główny temat w białoruskich mediach i rozmowach zwykłych Białorusinów. 

O prawo reprezentowania Białorusi w majowym konkursie w Belgradzie ubiegało się 122 wykonawców. Na finałowej scenie stanęło czworo. Decyzją jurorów wygrał młody Rusłan Alechno. 

Dziennikarze Respubliki podkreślają wyrównany poziom artystów, ale Komsomolskaja Prawda pisze, że jego zwycięstwo to skandal. Zdaniem gazety, młody artysta fałszował podczas koncertu. 

Zróżnicowane zdanie mieli także jurorzy. Michaił Finberg przyznał, że nie było ze śpiewaniem Rusłana najlepiej, ale głosował na niego. "Zapewne artysta był chory" - powiedział juror. Anatolij Jarmolenko otwarcie stwierdził, że zwycięzca konkursu fałszował i należało mu zmienić utwór.  

REKLAMA

Sam artysta obiecał na konferencji prasowej, że przez kilka miesięcy, jakie zostało do konkursu, będzie ćwiczył swój głos.  

Tegoroczny białoruski finał Eurowizji przyćmił dotychczasowe. Obserwowały go gwiazdy rosyjskiej i białoruskiej estrady oraz zwycięzcy kolejnych konkursów Eurowizji.

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej