Udawał przed żoną policjanta.Trafił za kratki
31-letni Anglik został skazany na 20 miesięcy więzienia za udawanie policjanta. Przez lata udało mu się nabierać przyjaciół i rodzinę, a nawet własną żonę.
2010-01-08, 17:47
31-letni Anglik został skazany na 20 miesięcy więzienia za udawanie policjanta. Przez lata udało mu się nabierać przyjaciół i rodzinę, a nawet własną żonę.
Przed ich weselem w 2006 roku Stuart Howatson wmówił wszystkim, że jednym z gości będzie szef londyńskiej policji, a jego nieobecność później wytłumaczył względami bezpieczeństwa.
Rok później Howatson w pełnym umundurowaniu wygłosił pogadankę dla dzieci w szkole. W jego domu policja znalazła zarówno mundur jak i inne elementy wyposażenia, które - jak twierdził - kupił na aukcjach w internecie.
Podczas procesu okazało się, że podczas miesiąca miodowego spędzanego w hiszpańskiej posiadłości znajomych Howatson zaproponował, że kupi willę za 720 tysięcy funtów. Przekonał przyjaciół, że spodziewany wkrótce spadek pozwoli mu zapłacić bez zaciągania kredytu.
REKLAMA
Zwodził właścicieli przez dwa lata , przez co nie szukali innego kupca. Dla zachowania pozorów podrobił nawet zaświadczenia z banku, na których figurowały co miesięczne wpływy z londyńskiej policji.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)
REKLAMA