Ashton o Janukowyczu: on nadal chce umowy z Unią Europejską
Szefowa unijnej dyplomacji twierdzi, że ukraiński prezydent chce rozmawiać z opozycją. Takie zapewnienie Catherine Ashton usłyszała podczas długiej rozmowy z Wiktorem Janukowyczem.
2013-12-11, 16:29
Posłuchaj
Dla unijnych dyplomatów w tej chwili kluczowe są trzy sprawy. Po pierwsze: przeprowadzenie uczciwego śledztwa w sprawie brutalnego spacyfikowania manifestacji 30 listopada. I osądzenie winnych. Po drugie: rozpoczęcie rozmów między przedstawicielami ukraińskich władz i opozycji. I wreszcie po trzecie: powrót do stołu w sprawie umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską.
Protesty na Ukrainie - zobacz serwis specjalny >>>
- W trakcie długiej dyskusji, którą przeprowadziłam z prezydentem, zapewnił mnie, że gotów jest do dialogu. Apeluję, by do niego przystąpił - czytamy w komunikacie szefowej unijnej dyplomacji. Catherine Ashton uważa, że działania milicji i wojsk wewnętrznych, które minionej nocy rozbiły dwie barykady opozycji, utrudniają rozpoczęcie rozmów. Tym bardziej, że jeden z liderów opozycji Witalij Kliczko oświadczył już, że żadnych negocjacji nie będzie prowadzić z tą władzą.
Zdaniem szefowej unijnej dyplomacji, mimo wszystko są jeszcze szanse na pokojowe rozwiązanie sytuacji, choć wymaga to większej politycznej "śmiałości i zdecydowania".
REKLAMA
Catherine Ashton zaznaczyła, że należy jak najszybciej zwolnić zatrzymanych w czasie pacyfikacji pokojowej manifestacji 30 listopada i zamieszek przed Administracją Prezydenta 1 grudnia.
Działania władz skrytykowała też przebywająca w Kijowie Victoria Nuland z amerykańskiego Departamentu Stanu. Po ponad dwugodzinnym spotkaniu z Janukowyczem powiedziała, że metody wykorzystane dla rozpędzania demonstracji w centrum Kijowa są nie do przyjęcia we współczesnym, demokratycznym i europejskim społeczeństwie. - Była to trudna, ale realistyczna rozmowa - dodała. Jej zdaniem, wciąż są szanse, by uratować "europejską przyszłość Ukrainy".
Próba oczyszczenia Majdanu: relacja 10/11 grudnia >>>
Tym bardziej, że Janukowycz podobno nadal jest zaintersowany umową z Unią. - Prezydent potwierdził pragnienie podpisania umowy stowarzyszeniowej z UE - podkreśliła Ashton.
Rozmowy na temat umowy stowarzyszeniowej utknęły w miejscu po tym jak, 21 listopada rząd ukraiński oświadczył, że wstrzymuje przygotowania do podpisania tego dokumentu. Podczas szczytu Partnerstwa Wschodniego w Wilnie prezydent Janukowycz mówił, że oczekuje finansowej pomocy z UE. Także zdaniem premiera Mykoły Azarowa, Ukraina liczy na 20 miliardów euro rekompensat. Komisja Europejska stawia sprawę jasno: żadnych targów z Ukrainą nie będzie.
REKLAMA
IAR/PAP/asop
REKLAMA