Zmarł Wojciech Kilar. "To bezcenny człowiek"

2013-12-29, 14:14

Zmarł Wojciech Kilar. "To bezcenny człowiek"
Kompozytor Wojciech Kilar podczas koncertu orkiestry Sinfonietta Cracovia . Foto: PAP/Stanisław Rozpędzik

Krzesimir Dębski wspomina Kilara jako człowieka życzliwego i dowcipnego, który podkreślał swoją kresowość.

Posłuchaj

Dyrygent i kompozytor Antoni Wit: będąc człowiekiem głęboko wierzącym kierował się w życiu nauką chrześcijańską (IAR)
+
Dodaj do playlisty

W wieku 81 lat zmarł Wojciech Kilar, wybitny twórca muzyki filmowej.
Jego przyjaciel, dyrygent i kompozytor Antoni Wit, wspomina, że Kilar rozpoczynał jako kompozytor muzyki współczesnej. Na całym świecie jest jednak znany jako autor ścieżek dźwiękowych do około 130 filmów.
- Jest autorem niezwykle wybitnym muzyki do filmów bardzo ważnych w naszej twórczości, jak choćby "Pan Tadeusz". Miał niezwykły talent dobierania dźwięku do obrazu - powiedział kompozytor.

"Jego flirt z muzyką filmową zaowocował genialnymi dziełami"

Antoni Wit przyjaźnił się z Wojciechem Kilarem. Wspomina go jako człowieka wiernego wartościom chrześcijańskim.

- Będąc człowiekiem głęboko wierzącym kierował się rzeczywiście w życiu nauką chrześcijańską - wyjaśnił Wit.

TVN24/x-news

Wojciech Kilar urodził się we Lwowie, jednak większość życia spędził na Śląsku. Jest niezwykle zasłużoną postacią dla tego regionu. Tworzył między innymi muzykę do filmów Kazimierza Kutza, a także wiele innych dzieł muzycznych dedykowanych Śląskowi.
- Pamiętam, jak Kilar powiedział kiedyś, że skoro nie może mieszkać we Lwowie to nie widzi potrzeby, żeby szukać jakiegokolwiek innego miejsca poza Katowicami - wspomina.

Krzysztof Zanussi wspomina Wojciecha KilaraTVN24/x-news

Wojciech Kilar nie żyje. "Był niezależny i bezkompromisowy"

Był w tym mieście niezwykle ceniony. Tamtejsza Akademia Muzyczna nadała mu tytuł doktora honoris causa.

W dziejach tej uczelni tylko cztery osoby zostały uhonorowane tym tytułem.

Kompozytor Krzesimir Dębski powiedział w TVP Info, że Wojciech Kilar bardzo starał się komunikować wprost z publicznością.

- Zmarł człowiek, który szukał własnej drogi twórczej. To bezcenny człowiek, który wniósł bardzo wiele do naszej kultury - powiedział Dębski.
Dodał, że zwłaszcza ostatnie dzieła Wojciech Kilara wyrastały z jego wiary i religijności. Wybitny kompozytor był też niezwykłą osobowością - dodaje.
- Bardzo życzliwy, dowcipny z taką olbrzymią dozą delikatności - wspomina Dębski.

Wojciech Kilar: nie mogłem się nauczyć nut...

"Odszedł gigant"

- Odejście Wojciecha Kilara to wielka strata dla polskiej kultury - mówi reżyser filmowy i teatralny Kazimierz Kutz.
Twórca, który wielokrotnie współpracował z Wojciechem Kilarem, wspomina w TVPInfo, że miał on doskonałe wyczucie filmu.

Dodaje, że utwory polskiego kompozytora wywierały wielkie wrażenie na muzykach na całym świecie. Grały ją największe i najbardziej znane orkiestry. W pamięć zapadła mu reakcja hollywoodzkiej orkiestry, która po odegraniu pierwszych taktów utworu Kilara zgotowała mu owację na stojąco.

Kazimierz Kutz o śmierci Wojciecha Kilara/TVN24/x-news

Na świecie Wojciech Kilar znany jest głównie z muzyki filmowej. Skomponował ją do ponad 130. obrazów. Współpracował między innymi z Jane Campion, Francisem Fordem Coppolą, Andrzejem Wajdą i Krzysztofem Kieślowskim. Ma w dorobku wiele popularnych utworów, jak piosenka „W stepie szerokim" z serialu "Przygody pana Michała", muzyka do kultowego „Rejsu", czy „Pana Tadeusza", gdzie motywem przewodnim jest słynny polonez.
Karierę kompozytorską rozpoczął w końcu lat 50. na pierwszych edycjach festiwalu Warszawska Jesień. Od początku lat 60. współtworzył nową polską szkołę awangardową wraz z Krzysztofem Pendereckim i Henrykiem Mikołajem Góreckim. W połowie lat 70. zaczął komponować utwory od wpływem inspiracji religijnych i ludowych. Wtedy powstał jeden z jego najsłynniejszych utworów - "Krzesany".

IAR, TVP Info, bk

Polecane

Wróć do strony głównej