Koniec walk w Sudanie Południowym? Rebelianci przystąpią do rozmów z rządem
Rozmowy rozpoczną się w niedzielę, około godziny 13 czasu polskiego, w stolicy sąsiedniej Etiopii - Addis Abbebie.
2014-01-04, 17:39
Negocjacje, które mają położyć kres walkom, były kilkukrotnie odkładane. W piątek doszło jednak do pierwszych spotkań wysłanników prezydenta Sudanu Południowego Salvy Kiira i jego rywala, byłego wiceprezydenta, który stanął na czele rebelii - Rieka Machara z udziałem mediatorów. Negocjacje toczą się pod egidą Międzynarodowej Władzy ds. Rozwoju (IGAD), która skupia osiem państw Afryki Wschodniej, w tym Sudan Południowy.
We wtorek IGAD poinformowała, że rząd w Dżubie i rebelianci zgodzili się na zawieszenie broni. Walki trwają jednak nadal, mimo wysiłków dyplomatycznych.
Konflikt między zwolennikami Kiira i stronnikami Machara wybuchł 15 grudnia w Dżubie. Akty przemocy rozszerzyły się na regiony wydobycia ropy naftowej i inne tereny, dzieląc państwo wzdłuż granic etnicznych. Według szacunków ONZ konflikt już pochłonął kilka tysięcy ofiar. Co najmniej 180 tysięcy ludzi zostało zmuszonych do opuszczenia swych domów, z czego 75 tysięcy szukało schronienia w obozach dla uchodźców.
Liczący 11 mln mieszkańców Sudan Południowy jako państwo powstał w 2011 roku, kiedy to oddzielił się od Sudanu. Oba kraje pozostają w konflikcie o roponośne tereny na pograniczu. Sudan Południowy jest też wstrząsany krwawymi konfliktami wewnętrznymi.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, PAP, kk
REKLAMA