ONZ chwali Polskę za ograniczenie przemocy wobec dzieci

Polska znalazła się wśród sześciu państw wymienionych jako przykład dobrej praktyki za to, że zakazała bicia dzieci. Nasz kraj pojawił się w raporcie za 2013 r. na temat przeciwdziałania przemocy wobec dzieci przygotowanym na podstawie ogólnoświatowego badania Sekretarza Generalnego ONZ.

2014-01-10, 11:46

ONZ chwali Polskę za ograniczenie przemocy wobec dzieci
. Foto: Glow Images/East News

Raport Global Initiative to End All Corporal Punishment of Children wyminia nas obok Szwecji, Austrii, Niemiec, Finlandii, Holandii. Raport zwraca uwagę na zainicjowaną w zeszłym roku przez rzecznika praw dziecka kampanię społeczną "Reaguj. Masz prawo". Akcja ta ma zmienić bierną postawę ludzi wobec krzywdzenia dzieci i zmniejszyć społeczne przyzwolenie na stosowanie przemocy.

Kampania "Reaguj, masz prawo" / You Tube

- Zostaliśmy wyróżnieni przede wszystkim za konsekwencję - wprowadzenie zakazu bicia dzieci i konsekwentną realizację celu, jakim jest zmniejszenie skali agresji wobec dzieci, np. przez zmianę prawa, praktyki jego stosowania, edukację i kampanie społeczne. Warto w tym kontekście przypomnieć, że Polska nazywana jest ojczyzną praw dziecka i widać, że nie jest to bezpodstawne - powiedział Marek Michalak - Rzecznik Praw Dziecka komentując treść raportu.

REKLAMA

Podkreślił jednak, że nie możemy spocząć na laurach. - Musimy pamiętać, że przyzwolenie na bicie dzieci wciąż jest w naszym kraju duże - na poziomie 60 proc. Zmniejszyło się o 18 proc., ale to nadal bardzo dużo. Temat agresji wobec dzieci powinien być cały czas obecny w debacie publicznej, musimy nieustannie dążyć do tego, żeby dzieci traktowane były podmiotowo, a nie przedmiotowo, jak to ma wciąż jeszcze miejsce - zaznaczył.

Ponad połowa Polaków akceptuje "klapsy", a prawie 40 % lanie
Marek Michalak przyznaje, że przez Polską jeszcze dużo pracy żeby obniżyć zarówno poziom przyzwolenia na bicie, jak i poziom agresji wobec dzieci. - W tych działaniach musimy być razem, stworzyć jednolity front. I on chyba jest - w parlamencie, rządzie, samorządach, organizacjach pozarządowych, choć wiele pracy jeszcze przed nami. Zmiana przyzwyczajeń i mentalności to praca na lata, pokolenia. Musimy nadal być konsekwentni w walce o realizację w praktyce dziecięcego prawa do szacunku, do nietykalności, do życia bez przemocy, bez wyzysku i złego traktowania - dodał.

Polska wprowadziła zakaz bicia dzieci w znowelizowanej w 2010 r. ustawie o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie. Od kilku lat RPD prowadzi badania na temat społecznego przyzwolenia na tzw. klapsy i inne formy przemocy wobec dzieci. Jak wynika z najnowszych badań, ponad połowa Polaków (60 proc.) akceptuje "klapsy", ponad jedna trzecia (38 proc.) akceptuje tzw. lanie, a niemal jedna trzecia (29 proc.) uznaje bicie za skuteczną metodę wychowawczą. Z tego, że w polskim prawie istnieje zakaz bicia dzieci, zdaje sobie sprawę tylko 29 proc. Polaków.

PAP/iz

REKLAMA

 

''

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej