Śląsk: zniknął pojemnik z radioaktywnym kobaltem

Służby kryzysowe wojewody śląskiego informują o zagubionym pojemniku zawierającym promieniotwórczy izotop kobaltu. Do zdarzenia miało dojść na terenie przedsiębiorstwa "Koniecpol".

2014-01-17, 19:00

Śląsk: zniknął pojemnik z radioaktywnym kobaltem
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: Glow Images/East News

Posłuchaj

Paweł Liszaj, rzecznik częstochowskiej straży pożarnej o zaginionym pojemniku (Radio Katowice/IAR)
+
Dodaj do playlisty

- Państwowa Agencja Atomistyki otrzymała zgłoszenie dotyczące zaginięcia pojemnika zawierającego źródło promieniowania jonizującego na terenie przedsiębiorstwa KZPP Koniecpol (). Na podstawie pozyskanych informacji wynika, że źródło znajdowało się w zamkniętym pojemniku typu PS-5B, który jest zabezpieczony przed otwarciem i w tej formie nie stanowi zagrożenia dla życia i zdrowia ludzi. Nie powoduje też skażenia środowiska - napisano w komunikacie zamieszczonym na stronie Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego.
Jak dodają służby wojewody, ewentualnie zagrożone może być tylko zdrowie osób, które będą próbowały otworzyć lub rozszczelnić pojemnik.
W przypadku znalezienia pojemnika ze znakiem promieniotwórczości należy jak najszybciej zawiadomić najbliższą jednostkę policji, straż pożarną, sanepid lub lokalne centrum zarządzania kryzysowego.
Zaginięcie pojemnika stwierdzono w środę podczas sprawdzania stanu źródeł promieniotwórczych w przedsiębiorstwie KZPP "Koniecpol" SA (w upadłości). Teren zakładu został przeszukany, teraz sprawdzone mają zostać również okoliczne punkty skupu złomu.

Giną pojemniki z kobaltem

Do podobnego przypadku doszło w woj. śląskim w 2008 r.; z odlewni "Zgoda Nowa" w Świętochłowicach skradziono wówczas 12 pojemników z radioaktywnym izotopem kobaltu. Zbieracz złomu chciał sprzedać pojemniki w punkcie skupu. Gdy ich nie przyjęto, porzucił je.
Kobalt jest srebrzystym metalem, stosowanym jako dodatek do stopów magnetycznych. Izotop - kobalt-60 - emituje promieniowanie gamma i jest wykorzystywany m. in. do napromieniowania komórek nowotworowych, a także np. do prześwietleń elementów metalowych w celu wykrycia w nich uszkodzeń, wad produkcyjnych lub defektów spawów. W taki sposób sprawdza się np. konstrukcje mostów i szyn.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

PAP, to

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej