Świętokrzyskie: pozamykane szkoły z powodu braku prądu
W wielu miejscach marznąca mżawka, osadzająca się na przewodach, zerwała linie, obciążone dodatkowo łamiącymi się gałęziami drzew. Przewrócone są także słupy podtrzymujące przewody. W niektórych wsiach, prądu może nie być nawet do końca tygodnia.
2014-01-23, 09:59
W całym województwie świętokrzyskim, bez energii elektrycznej, pozostaje nadal około 8 tysięcy gospodarstw. Najgorzej było we wtorek wieczorem, kiedy prądu nie miało 27 tys. gospodarstw w regionie
<<<Atak zimy w Polsce. Świętokrzyskie: 27 tys. odbiorców bez prądu>>>
Najtrudniejsza sytuacja panuje w powiecie ostrowieckim. Dostaw energii, od trzech dni pozbawieni są mieszkańcy kilku miejscowości w gminach: Bodzechów, Waśniów i Kunów, Bodzentyn i Brody.
Zawieszone są tam zajęcia lekcyjne, a ujęcia wody oraz oczyszczalnia ścieków działają dzięki agregatom prądotwórczym. Jak informuje wójt Waśniowa, Krzysztof Gajewski, ekipy naprawcze pracują non stop, niemal w całej gminie, ale z powodu olbrzymiego oblodzenia całej sieci, rozmiar zniszczeń wciąż nie jest oszacowany.
REKLAMA
<<<IMGW: silny mróz i śnieg. Miejscami nawet do - 20!>>>
Problemy z dostawami prądu pojawiły się także w gminie Bodzechów. Najgorsza sytuacja jest w Miłkowie, gdzie powalone, pod ciężarem lodu, słupy i zerwana trakcja, uniemożliwiły ogrzewanie miejscowej szkoły, a jej dyrekcję zmusiły do odwołania zajęć. Jak twierdzi, Jerzy Murzyn, wójt Bodzechowa, lekcji w tej szkole nie będzie do odwołania.
Także w gminie Kunów są problemy z dostawami prądu zarówno do gospodarstw domowych, jak i do placówek oświatowych. Jednak jak zapewnia burmistrz, Beata Duda, dzięki przywróconemu częściowemu zasilaniu, od czwartku wszystkie szkoły w tej gminie wznowią zajęcia lekcyjne.
<<<Zima w Polsce. Bez utrudnień na kolei. Prąd powoli wraca do domów>>>
REKLAMA
IAR,kh
REKLAMA