PiS żąda wyjaśnień w sprawie posiadanych przez szefa CBA akcji

Jak informuje "Rzeczpospolita", szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego Paweł Wojtunik od kilku lat inwestuje w akcje notowane na warszawskiej giełdzie. Nie ukrywa tego, posiadanie akcji kilku spółek wykazuje w oświadczeniach majątkowych (ich wartość w 2013 roku ocenił na 216 tys. zł).
Zdaniem Piotr Van der Coghen z PO, wiceszefa Komisji Spraw Wewnętrznych, prawo nie zabrania urzędnikom państwowym prawnie dozwolonych operacji finansowych, a taką czynnością są operacje giełdowe.

Wątpliwości w tej sprawie ma jednak opozycja. Wskazuje, że szef CBA ma dostęp do danych wrażliwych na temat różnych firm w wielu sektorach. Poprzednik Wojtunika, Mariusz Kamiński z PiS, powiedział, że wielokrotnie zwracano mu uwagę, że może wykorzystać sytuację i zagrać na giełdzie. - Ale taka aktywność nie przyszła mi nawet do głowy - podkreślił.
Adam Rogacki i Mariusz Antoni Kamiński z PiS zwrócili się z interpelacją do Donalda Tuska. Pytają w niej premiera, czy ma wiedzę na temat transferów finansowych dokonywanych przez szefa Biura w ostatnich czterech latach i proszą o przedstawienie wykazu operacji finansowych za ten okres.

Przemysław Wipler z Polski Razem Jarosława Gowina uważa, że Wojtunik powinien ustąpić ze stanowiska. Podkreślił, że w oświadczeniu szefa CBA pojawiają się nazwy firm z branży informatycznej, a Biuro zajmuje się obecnie tzw. infoaferą (w dokumencie nie pojawiają się firmy związane z aferą, ale nie wiadomo, jakie transakcje Wojtunik zlecał w ciągu roku, bo oświadczenie majątkowe oddaje stan jego aktywów w momencie podpisania dokumentu).

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
rp.pl, kk

REKLAMA