Nowy Sącz: ekshumacja czerwonoarmistów w związku z rozbiórką pomnika
Szczątki sześciu czerwonoarmistów mają spocząć w kwaterze wojennej na cmentarzu komunalnym przy ul. Rejtana, gdzie znajdują się groby 737 żołnierzy Armii Czerwonej.
2014-02-14, 12:29
W miejscu pochówku żołnierzy radzieckich, w centrum miasta przy alei Wolności stoi monumentalny pomnik Chwały Armii Czerwonej, który zgodnie z uchwałą Rady Miasta Nowego Sącza z 1992 r., ma zostać rozebrany.
- Przeniesienie szczątków powinno nastąpić w ciągu pół roku - uważa Adam Siwek z Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa.
"Strona rosyjska nie była kategorycznie przeciwna"
Rosja poprosiła o informacje techniczne dotyczące ekshumacji i o docelowym miejscu spoczynku. - Już wystąpiliśmy do wojewody małopolskiego, w którego kompetencjach są groby wojenne, a w tym przypadku grób czerwonoarmistów w Nowym Sączu, o sporządzenie stosownej odpowiedzi - powiedział Siwek.
Zapewnił, że podczas rozmów strona rosyjska nie była kategorycznie przeciwna ekshumacji. - W trakcie rozmów była poruszana m.in. sprawa ponownego pochówku szczątków i samej ceremonii pogrzebu oraz dalszego trybu postępowania - dodał.
REKLAMA
Rosjanie utrzymywali, że wcześniej nie otrzymali uzasadnienia zamiaru przeniesienia szczątków żołnierzy. Rada Ochrony Pamięci Walki i Męczeństwa przekazała jednak ambasadzie Federacji Rosyjskiej w Warszawie stosowne uzasadnienie w czerwcu ubiegłego roku. Od tego czasu Rada nie otrzymała stanowiska Rosji w tej sprawie.
"Zażądali wyjaśnień"
W ubiegłym tygodniu wojewoda małopolski zwrócił się do Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Nowym Sączu o wyrażenie zgody na ekshumację szczątków czerwonoarmistów. Po otrzymaniu zgody wojewoda miał podjąć decyzję o ekshumacji, jednak działania te zostały opóźnione z uwagi na reakcję strony rosyjskiej. Po publikacjach prasowych o działaniach zmierzających do przeniesienia szczątków czerwonoarmistów strona rosyjska zażądała wyjaśnień w tej sprawie. We wtorek przedstawiciele strony rosyjskiej i Rady spotkali się w trybie roboczym.
Już w 1992 roku Rada Miejska Nowego Sącza podjęła uchwałę o rozbiórce pomnika; monumentu jednak nie rozebrano. W ostatnich latach zdarzały się akty wandalizmu, w wyniku których pomnik był oblewany czerwoną farbą.
PAP,kh
REKLAMA
REKLAMA