Dramat rodzinny we Włocławku. Policja znalazła cztery ciała
Do Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie zadzwonił jeden z jego podopiecznych. Oświadczył, że zabił swoją żonę.
2014-02-20, 23:59
Posłuchaj
Mężczyzna przyznał się przedstawicielowi MOPR-u, że planuje popełnić samobójstwo. Pracownicy socjalni zawiadomili policję.
W domu jednorodzinnym przy ulicy Harcerskiej we Włocławku funkcjonariusze znaleźli zwłoki 43-letniej kobiety. Ustalono, że należą one do żony dzwoniącego. W innym domu we Włocławku odkryto ciała jej matki i brata. Według wstępnych informacji, wszyscy zostali zastrzeleni z broni palnej.
W garażu, w pustostanie należącym do rodziny, znajdującym się w jednej z miejscowości pod Włocławkiem, znaleziono ciało mężczyzny, który najprawdopodobniej odpowiedzialny jest za potrójne zabójstwo.
Na miejscu pracują policjanci. Przesłuchiwani są świadkowie. Sprawę nadzoruje prokuratura.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
pomorska.pl, IAR, kk
REKLAMA