Incydent na Krymie. Przejście graniczne "przejęte"
Uzbrojeni osobnicy zajęli miejsce dyslokacji oddziału straży granicznej Ukrainy w Kerczu, nad Cieśniną Kerczeńską oddzielającą Rosję od Krymu.
2014-03-04, 00:34
- W poniedziałek o godz. 19.15 na promowe przejście graniczne Krym-Kubań (w Kerczu) przypłynął prom "Ejsk". Podczas kontroli granicznej dwóch mikrobusów stwierdzono obecność siedmiu osób uzbrojonych w broń automatyczną i pistolety - podała służba prasowa ukraińskiej straży granicznej. Oprócz tego na następnym promie, "Nikołaj Aksienienko", na ten sam punkt graniczny przybyły trzy ciężarówki Kamaz również z uzbrojonymi ludźmi.
Protesty na Ukrainie: serwis specjalny >>>
Podczas kontroli okazało się, że ludzie ci nie mają zezwolenia na wwóz broni palnej. Jednakże wraz z przyjazdem wspomnianych pojazdów na punkt graniczny od strony Ukrainy wdarło się 10 żołnierzy Floty Czarnomorskiej Federacji Rosyjskiej z automatami i pistoletami maszynowymi i zajęli pozycje. Wtedy pojazdy wjechały na teren Ukrainy - informuje straż graniczna.
Rosja przejmuje Krym. Największy kryzys XXI wieku [relacja]
REKLAMA
Następnie uzbrojeni mężczyźni z użyciem siły zajęli miejsce dyslokacji oddziału straży granicznej Ukrainy w Kerczu.
PAP/aj
REKLAMA