Premier Kanady: Rosja może zostać usunięta z grupy G8

Premier Kanady podkreślił, że sytuacja na Ukrainie pozostaje wyjątkowo poważnym zagrożeniem dla pokoju i bezpieczeństwa na świecie. Ponownie wezwał Putina do wycofania wojsk rosyjskich z Ukrainy.
Minister spraw zagranicznych Kanady John Baird, występując w publicznej telewizji CBC w poniedziałkowe popołudnie, porównał obecność rosyjskich wojsk na Krymie do inwazji Hitlera na Czechosłowację w 1938 r. - W Kraju Sudeckim Niemcy stanowili większość. To jednak nie dawało państwu niemieckiemu prawa do inwazji - powiedział Baird, odnosząc się do rosyjskich argumentów o potrzebie ochrony rosyjskich mieszkańców Krymu.

Protesty na Ukrainie: serwis specjalny  >>>
Izba niższa (House of Commons) kanadyjskiego parlamentu przyjęła w poniedziałek jednogłośnie stanowisko potępiające działania Rosji na Ukrainie. Wniosek został zgłoszony pod obrady przez Teda Opitza, konserwatywnego deputowanego polskiego pochodzenia.
Na 35 mln mieszkańców Kanady ponad 1,2 mln ma ukraińskie pochodzenie, co oznacza, że w Kanadzie mieszka trzecia co do wielkości na świecie, po Ukrainie i Rosji, grupa osób o ukraińskich korzeniach.

Nie będzie szczytu w Soczi?

W czerwcu w Soczi miało dojść do spotkania grupy G8, na którą składają się najbogatsze państwa świata.

Wielka Brytania, Francja, Niemcy, Włochy, Japonia, Stany Zjednoczone, Kanada potępiają jednak działania Rosji wobec Ukrainy i zawiesiły przygotowania do tego spotkania.

REKLAMA

Kryzys na Krymie. Upłynął termin rosyjskiego ultimatum [relacja] >>>
W oświadczeniu opublikowanym na stronach Białego Domu, przywódcy tych państw oraz szefowie Komisji Europejskiej i Rady Europejskiej stwierdzili że Rosja dopuściła naruszenia suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy, jednocześnie łamiąc swoje zobowiązania traktatowe wobec Kijowa.

Przywódcy wezwali Moskwę, by wszelkie swoje obawy dotyczące traktowania ludności na terenie Ukrainy rozstrzygała za pośrednictwem organizacji międzynarodowych - ONZ i OBWE.

Najważniejsi światowi politycy zapewnili, że będą wspierać Ukrainę w jej działaniach na rzecz przywrócenia jedności kraju i jego stabilizacji. Dodali, że poprą też starania Kijowa w sprawie programu pomocowego Międzynarodowego Funduszu Walutowego.

PAP, IAR, bk

REKLAMA