SBU Ukrainy: Ługańsk - separatyści przetrzymują zakładników w rządowym budynku
Grożąc bronią i materiałami wybuchowymi, siłą przetrzymują około 60 obywateli, którym nie pozwalają opuścić budynku i wrócić do domów. Oznacza to, że stosują środki, używane przez terrorystów - głosi komunikat SBU. Separatyści zaprzeczają, aby kogoś więzili.
2014-04-08, 23:59
Posłuchaj
Mężczyzna przedstawiający się jako "koordynator akcji w Ługańsku" powiedział agencji Reutera, że separatyści nikogo nie przetrzymują i nie zaminowali budynku. - Nie potrzebujemy zakładników aby osiągnąć to, czego chcemy - powiedział rozmówca Reutera.
Funkcjonariusze Służby Bezpieczeństwa zażądali od separatystów by zwolnili zakładników i złożyli broń. Ci mają ponoć domagać się zorganizowania referendum w sprawie secesji obwodu ługańskiego.
Resort nie poinformował, kim są zakładnicy. Agencja Interfax-Ukraina doniosła z powołaniem na własne źródła, że wśród przetrzymywanych nie ma pracowników SBU, lecz cywilni, miejscowi ludzie.
REKLAMA
Ługańsk: w Internecie pojawił się film na którym separatyści żądają przeprowadzenia referendum. Nie ma jednak potwierdzenia, że to ci sami mężczyźni, którzy przetrzymują zakładników /You Tube
Od weekendu prorosyjscy separatyści zajmują w Ługańsku i Doniecku siedziby Służby Bezpieczeństwa. W Doniecku i Charkowie okupują także gmachy władz obwodowych.
We wtorek szef administracji prezydenta Ukrainy Serhij Paszynski ostrzegł separatystów, że jeśli nie opuszczą okupowanych obiektów państwowych i nie złożą broni, to będą traktowani jak terroryści.
Na Ukrainie trwa akcja antyterrorystyczna skierowana przeciwko siłom, dążącym do oderwania wschodnich regionów kraju. Władze państwowe o podsycanie nastrojów separatystycznych oskarżają Rosję.
Kryzys na Ukrainie: serwis specjalny >>>
REKLAMA
REKLAMA