Przedsiębiorca zbankrutuje, bo zataił przed fiskusem... 1 centa?
Właściciel firmy budowlanej na północy Włoch zataił przed urzędem skarbowym jednego centa. Grozi mu teraz z tego powodu bankructwo, jakby chodziło o gigantyczne oszustwo podatkowe.
2014-04-12, 17:02
Posłuchaj
Błąd wykrył włoski zakład ubezpieczeń społecznych i od razu urósł on do wymiarów oszustwa. Natychmiast też odmówiono właścicielowi firmy zaświadczenia, że regularnie płaci podatki. A bez tego dokumentu nie może on brać udziału w przetargach ani otrzymać należności za już wykonane prace. Jednym słowem, grozi mu bankructwo.
Sprawą zajęli się parlamentarzyści z regionu Wenecji, którzy skierują interpelacje do ministra administracji publicznej. Przy okazji przytoczą wiele podobnych przypadków, które - jak twierdzą - są we Włoszech na porządku dziennym.
Niebawem nastąpi zmiana na stanowisku dyrektora urzędu zajmującego się ściąganiem podatków. Włosi mają nadzieję, że zgodnie z obietnicą władz stanie się on nareszcie przyjacielem obywatela, a nie jego prześladowcą.
IAR, bk
REKLAMA