Wyrok w procesie doktora G. Zostanie skazany za mobbing?
W pierwszym procesie został skazany za część zarzutów korupcyjnych, ale uniewinniony od ponad 20 oskarżeń, między innymi o mobbing. Wraca sprawa znanego kardiochirurga Mirosława G.
2014-04-14, 06:41
Posłuchaj
Warszawski sąd wyda w poniedziałek wyrok w sprawie apelacji oskarżenia i obrony od wyroku pierwszej instancji. Obrona wniosła o całkowite uniewinnienie lekarza, prokuratura chce skazania za mobbing.
Proces doktora G. był efektem jednej z pierwszych akcji nowo utworzonego Centralnego Biura Antykorupcyjnego i odbił się szerokim echem wśród opinii publicznej.
Do zatrzymania Mirosława G doszło w lutym 2007 roku. Został w kajdankach wyprowadzony ze szpitala przez funkcjonariuszy CBA, co pokazano w wielu stacjach telewizyjnych. Były szef CBA Mariusz Kamiński mówił, że doktor Mirosław G. jest bezwzględnym, cynicznym łapówkarzem. A ówczesny minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro dodawał: "Już nikt nigdy przez tego pana życia pozbawiony nie będzie". Chodziło o zarzut podnoszony przez rodzinę jednego ze zmarłych pacjentów, że G. pozostawił w ciele operowanego kawałek gazy, a potem odmówił ponownej operacji w celu usunięcia gazy. W tej sprawie toczy się odrębne postępowanie przed sądem, w którym G. jest oskarżony o nieumyślne spowodowanie śmierci.
Zatrzymanie G. było powodem ostrej krytyki w mediach wobec CBA oraz ówczesnego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry.
W styczniu zeszłego roku po czterech latach procesu Mirosław G. został skazany na rok więzienia w zawieszeniu na dwa lata i grzywnę za przyjęcie ponad 17 tysięcy złotych od pacjentów. To kara za 18 zarzutów z 42. Lekarz nie został uznany za winnego mobbingu wobec podwładnych, a także odrzucono część zarzutów korupcyjnych. Obie strony od wyroku się odwołały. Prawomocny wyrok Sąd Okręgowy w Warszawie ogłosi o 14.00.
REKLAMA
IAR, bk
REKLAMA