Lider separatystów: obserwatorzy OBWE są bezpieczni
Wiaczesław Ponomariow powiedział dziennikowi "Bild", że pojmani przez separatystów członkowie misji OBWE zostali przewiezieni "poza strefę walk".
2014-05-02, 11:17
Posłuchaj
Kryzys na Ukrainie: serwis specjalny >>>
Międzynarodowi obserwatorzy przetrzymywani w Słowiańsku są bezpieczni - zapewnia lider tamtejszych separatystów. Wiaczesław Ponomariow mówi o tym w rozmowie z niemieckim dziennikiem ”Bild”.
Ponomariow powiedział gazecie, że w obliczu trwających walk, obserwatorzy zostali przewiezieni poza strefę starć, i że są bezpieczni. Pytany, jak ofensywa ukraińskich żołnierzy może wpłynąć na możliwość uwolnienie obserwatorów odpowiedział, że obecnie nie sposób tego przewidzieć. Przywódca prorosyjskich bojówek sygnalizował wcześniej, że zakładnicy mogą już wkrótce odzyskać wolność. W rękach separatystów w Słowiańsku jest sześciu obserwatorów z misji powiązanej z OBWE. Wśród nich czterech Niemców, Polak, Czech i Duńczyk.
Kanclerz Niemiec Angela Merkel apelowała wczoraj do prezydenta Rosji, aby wpłynął na separatystów i pomógł w uwolnieniu obserwatorów.
REKLAMA
IAR/agkm
(Wideo: 5 kanał/x-news)
REKLAMA
REKLAMA