Bildt ostrzega Putina. Takich skutków sankcji ”jeszcze nie widziano”
Jeśli po wyborach prezydenckich sytuacja na wschodniej Ukrainie nie ustabilizuje się, Unia Europejska może zastosować nowe sankcje wobec Rosji - oświadczył w piątek w Kijowie szef szwedzkiej dyplomacji Carl Bildt.
2014-05-16, 19:07
Kryzys na Ukrainie: serwis specjalny >>>
Walki na wschodzie Ukrainy. "Nie można finansować przemocy" [relacja] >>>
- Wybory 25 maja mają dla nas ogromne znaczenie i dlatego próby przeszkodzenia w ich przeprowadzeniu i podważania ich legalności będą przez nas rozpatrywane jako próby ich zerwania - powiedział na konferencji prasowej.
Bildt poinformował, że temat możliwych nowych sankcji ministrowie spraw zagranicznych UE omówią w poniedziałek.
- Będą to sankcje wobec rosyjskiej gospodarki i (prezydenta Rosji Władimira) Putina. Doprowadzą one do ogromnej ucieczki kapitału, której jeszcze dotąd nie widzieliśmy - uprzedził.
Szwedzki minister ostrzegł, że nowe sankcje boleśnie uderzą w klimat inwestycyjny Rosji. - Nie chcemy, oczywiście, by Rosja zachorowała, by jej społeczeństwu było źle, ale uważamy, że polityka prezydenta Putina szkodzi także przyszłości społeczeństwa Rosji - powiedział Bildt.
PAP/agkm
REKLAMA
REKLAMA