"Gubernator " Republiki Ługańskiej odbity przez separatystów

2014-05-17, 12:14

"Gubernator " Republiki Ługańskiej odbity przez separatystów
Separatyści kontrolują wiele punktów kontrolnych na wchodzie Ukrainy. Foto: PAP/EPA/MAXIM SHIPENKOV

Walerij Bołotow został uwolniony przez rebeliantów z rąk ukraińskich żołnierzy na przejściu granicznym z Rosją.

Posłuchaj

Strzelanina na rosyjsko-ukrainskim przejściu granicznym. Według pograniczników, uzbrojeni bojownicy odbili z rąk żołnierzy jednego ze swoich przywódców - relacja z Kijowa Piotra Pogorzelskiego/IAR
+
Dodaj do playlisty

Jak informuje ukraińska Służba Graniczna, nad ranem zatrzymała ona jadącego z Rosji, samozwańczego gubernatora Republiki Ługańskiej

Żołnierze poinformowali o tym swoich dowódców i przez dwie godziny czekali na wsparcie, jednak nikt do nich nie przyjechał. Po tym czasie do punktu zbliżyło się około stu uzbrojonych ludzi i po wymianie ognia uwolnili Walerija Bołotowa. Według komunikatu Służby Granicznej, nikt nie ucierpiał.

Takie informacje podają ukraińskie media powołując się na ten komunikat. Sprawa chyba jednak nie jest tak oczywista, bo zazwyczaj dobrze poinformowany ekspert wojskowy Dmytro Tymczuk twierdzi, że żadnych walk nie było. Sztab antyterrorystyczny miał wysłać na miejsce dwa helikoptery, jednak zanim  doleciały, Walerij Bołotow opuścił przejście wraz ze swoimi towarzyszami. Nie ma żadnych dowodów na to, że doszło do jakichś walk, a nawet na to że było tam tak wielu rebeliantów.

Bołotow wyjechał z Ukrainy we wtorek bez przeszkód ze strony Służby Granicznej. Prawdopodobnie, MSW nie wpisało go do odpowiedniej bazy danych, mimo że miał być aresztowany jeszcze 22 kwietnia. Sprawą zajęła się już Prokuratura Generalna.

Kryzys na Ukrainie: serwis specjalny >>>

Prorosyjscy separatyści, którzy działają w obwodach donieckim i ługańskim, przeprowadzili w niedzielę referendum niepodległościowe i ogłosili na jego podstawie suwerenność państwową. Oświadczyli też, że przejmują władzę w tym regionie. Władze w Kijowie prowadzą przeciwko nim operację antyterrorystyczną.
W poniedziałek władze samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej (DRL), na wschodzie Ukrainy, ogłosiły suwerenność i zaapelowały do Rosji o rozważenie włączenia regionu w skład FR. Także na wiecu w Ługańsku odczytano deklarację niepodległości tego regionu, a Bołotow oznajmił, że Ługańska Republika Ludowa zapewni pomoc "bratnim obwodom"

IAR/iz

''

Polecane

Wróć do strony głównej