UE o wyborach na Ukrainie: wielki krok naprzód na drodze do deeskalacji napięcia

Według szefa Rady Europejskiej Hermana Van Rompuya i szefa Komisji Europejskiej Jose Barroso, wszyscy Ukraińcy powinni potraktować wyniki wyborów jako szansę na nowy początek dla swojego kraju.

2014-05-26, 17:28

UE o wyborach na Ukrainie: wielki krok naprzód na drodze do deeskalacji napięcia
Wybory na Ukrainie. Liczenie głosów. Foto: PAP/EPA/ROBERT GHEMENT

Posłuchaj

UE: wybory na Ukrainie ważnym krokiem ku osłabieniu napięć. Relacja Magdalena Skajewska z Brukseli (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Van Rompuy i Barroso zaznaczyli we wspólnym komunikacie, że przeprowadzenie wyborów prezydenckich na Ukrainie "to ważny krok ku osłabieniu napięć i przywróceniu bezpieczeństwa w kraju". Dodali, że Unia Europejska cieszy się z powstałej możliwości ścisłej współpracy z nowym prezydentem Ukrainy na rzecz zapewnienia stabilności politycznej i gospodarczej w tym kraju.

Jak zaznaczyli, Wspólnota zapoznała się ze wstępną oceną Biura ds. Instytucji Demokratycznych i Praw Człowieka OBWE, zgodnie z którą ukraińskie wybory "charakteryzowała wysoka frekwencja oraz silna determinacja władz do przeprowadzenia głosowania zgodnie z międzynarodowymi zobowiązaniami i poszanowaniem podstawowych wolności, pomimo wrogiego środowiska w dwóch wschodnich regionach kraju".
Kryzys na Ukrainie: serwis specjalny >>>

Unijni przywódcy wyrazili także zadowolenie z deklaracji Rosji, która oświadczyła, że uszanuje wolę Ukraińców i zaangażuje się w dialog z nowym prezydentem. "Czekamy na konkretne kroki na tej konstruktywnej drodze, w tym na wykorzystanie wpływu Rosji na uzbrojone grupy - tak, aby osłabić napięcia” - napisali Barroso i Rompuy. Jak podkreślili, Ukraina potrzebuje teraz pokoju i stabilności, by zacząć wdrażać konieczne i daleko idące reformy.

Przewodniczący Komisji i Rady potwierdzili także gotowość Wspólnoty do pomocy władzom w Kijowie, wyrażając jednocześnie nadzieję, że inni międzynarodowi partnerzy zrobią podobnie.
Szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow powiedział w poniedziałek, że Moskwa uszanuje wolę obywateli Ukrainy wyrażoną w niedzielnych wyborach prezydenckich. Zadeklarował też, że Federacja jest gotowa do dialogu ze zwycięzcą wyborów.
"To, że głosowanie zostało zorganizowane w wielu obwodach Ukrainy, jest zapewne pozytywnym faktem. Jak powiedział prezydent Władimir Putin, z szacunkiem odniesiemy się do woli wyrażonej przez naród ukraiński" - oznajmił Ławrow na konferencji prasowej w Moskwie.
Schultz: głosowanie pokazało determinację Ukraińców
Przewodniczący Parlamentu Europejskiego Martin Schulz pogratulował Ukraińcom przeprowadzenia przejrzystych wyborów, "w dużej mierze zgodnych z międzynarodowymi standardami", oraz wybrania prezydenta w trudnym dla kraju czasie.
"Głosowanie, zorganizowane z ogromnym wysiłkiem władz, pokazało wyraźną determinację ludzi, aby otworzyć nowy rozdział w swojej historii. Frekwencja była bardzo wysoka, pomimo przemocy i prób zastraszania" - napisał Schulz w oświadczeniu.
Szef PE pogratulował też zwycięzcy wyborów Petrowi Poroszence, z którym - jak zaznaczył - w ostatnim czasie przeprowadził bardzo konstruktywne rozmowy. Według Schulza, jeśli potwierdzą się wstępne wyniki i Poroszenko zwycięży już w pierwszej turze głosowania, będzie to oznaką determinacji Ukraińców do przywrócenia stabilności i pokoju po miesiącach krwawego konfliktu.
Rasmussen: Ukraińcy pokazali swoje zaangażowanie na rzecz demokracji
Również sekretarz generalny NATO Anders Fogh Rasmussen pogratulował obywatelom Ukrainy pokojowego skorzystania z prawa do głosowania w niedzielnych wyborach prezydenckich. "Ukraińcy pokazali swoje zaangażowanie na rzecz wolności i demokracji oraz determinację do decydowania o swojej przyszłości" - napisał Rasmussen w oświadczeniu.

REKLAMA

Szef NATO pochwalił też władze ukraińskie za wysiłki na rzecz zorganizowania wyborów w całym kraju. Podkreślił, że "pomimo przemocy, zastraszania i prowokacji ze strony prorosyjskich separatystów, którzy próbowali podważyć demokratyczne prawo narodu ukraińskiego, wybory zostały uznane przez międzynarodowych obserwatorów za w dużej mierze zgodne z międzynarodowymi zobowiązaniami i przeprowadzone z poszanowaniem podstawowych wolności".
"NATO zobowiązuje się do naszego szczególnego partnerstwa z Ukrainą. Czekamy na dalszą współpracę z nowym prezydentem i będziemy nadal wspierać wysiłki w celu znalezienia pokojowego rozwiązania kryzysu" - zapewnił Rasmussen. Powtórzył, że NATO nie uzna nielegalnej aneksji Krymu przez Rosję.

Wybory na Ukrainie
Z informacji przekazanych przez Centralną Komisję Wyborczą po podliczeniu danych z 75,08 proc. protokołów wyborczych wynika, że Poroszenko zdobył 53,89 proc. głosów w niedzielnych wyborach prezydenckich na Ukrainie. Drugie miejsce zajmuje była premier Julia Tymoszenko, którą poparło 13,13 proc. wyborców.
Sylwetka Petra Poroszenko >>>
Przewodniczący Centralnej Komisji Wyborczej przekazał, że głosowanie odbyło się w 188 spośród 189 okręgów, a frekwencja wyniosła ponad 60 procent. W obwodzie donieckim w głosowaniu wzięło udział 15,3 proc. wyborców, a ługańskim - 15,3 proc. W obu tych regionach działają prorosyjscy separatyści.
x-news.pl, CNN
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, PAP, kk

''

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej