Strzelanina na uniwersytecie w Seattle. Zginęła jedna osoba
W rezultacie strzelaniny na terenie kampusu uniwersytetu w Seattle, w stanie Waszyngton, jedna osoba poniosła śmierć, a trzy zostały ranne, w tym jedna ciężko - poinformowały w czwartek lokalne władze.
2014-06-06, 06:40
Sprawca strzelaniny jest w policyjnym areszcie.
Ofiara to 20-latek, mimo operacji nie udało się go uratować. W szpitalu jest jeszcze kobieta w stanie zagrażającym jej życiu oraz dwie lżej ranne osoby.
Policja dokładnie przeszukała kampus, który był przez półtorej godziny zamknięty.
CNN Newsource/x-news
Jak ustaliła policja, do hallu jednego z budynków Seattle Pacific University wtargnął napastnik i otworzył ogień do przypadkowych osób. Według świadków był uzbrojony w pistolet albo w strzelbę. Gdy próbował przeładować broń, został obezwładniony przez jednego ze studentów. Przybyli mu z pomocą koledzy. Napastnik został przekazany przybyłym policjantom.
Niespełna dwa tygodnie temu doszło do podobnego incydentu na uniwersytecie w Santa Barbara, w stanie Kalifornia. Niezrównoważony psychicznie napastnik zastrzelił 6 osób po czym popełnił samobójstwo.
REKLAMA
Seattle Pacific jest uniwersytetem chrześcijańskim, na którym uczy się około 4 tysięcy młodych ludzi. Został założony w 1891 roku przez ewangelickich Metodystów.
IAR, PAP, bk
REKLAMA