Rosja i Ukraina wznawiają rozmowy na temat dostaw gazu. Kijów spłaci dług?
2014-06-06, 13:19
Rosja domaga się spłaty ukraińskiego długu za gaz do 10 czerwca. Do rozmów ma dojść przed wtorkiem.
Rosjanie i Ukraińcy wracają do stołu negocjacyjnego w kwestii gazu. Informację podała agencja Reutera, powołując się na źródła rządowe w Kijowie. Rosyjski gigant energetyczny Gazprom odmówił komentarza w tej sprawie.
- Rozmowy będą prowadzone w sobotę, niedzielę i poniedziałek. Spodziewamy się rozstrzygnięcia we wtorek - mówi źródło Reutera. Ten sam informator ujawnia, że Kijów jest skłonny zapłacić Rosjanom cały dług za 2013 rok.
Kryzys na Ukrainie: serwis specjalny >>>
Obie strony różnią się w kwestii tego, ile pieniędzy ukraiński państwowy koncern Naftogaz powinien zapłacić Gazpromowi. Ukraińcy twierdzą, że ich należność za 2013 rok i za pierwszy kwartał 2014 roku wynosi 2 miliardy 200 milionów dolarów. W zeszłym tygodniu Kijów zapłacił ponad jedną trzecią tej kwoty.
Rosjanie wyznaczyli termin spłaty długów na wtorek 10 czerwca. Moskwa zagroziła odcięciem dostaw gazu na Ukrainę. Taki ruch mógłby zagrozić dostawom surowca do Unii Europejskiej.
IAR, bk