MSZ Rosji: incydent na granicy to prowokacja
Jako "prowokację komplikującą ledwie rozpoczęty proces odbudowy rosyjsko-ukraińskiego dialogu" określiło MSZ Federacji Rosyjskiej naruszenie granicy z Rosją przez wojskowych z Ukrainy.
2014-06-13, 21:20
Posłuchaj
Kryzys na Ukrainie: serwis specjalny >>>
MSZ FR oświadczyło, że działania strony ukraińskiej ocenia jako "brutalne pogwałcenie fundamentalnych norm prawa międzynarodowego" i "bezprawny akt, który nie przyczyni się do pokojowego uregulowania konfliktu zbrojnego na południowym wschodzie Ukrainy". MSZ Rosji zażądało od Kijowa "położenia kresu takim prowokacjom".
Czytaj także: prezydent Putin polecił ministerstwu spraw zagranicznych, by zareagowało na doniesienia o naruszeniu granicy >>>
Służba graniczna Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB) w obwodzie rostowskim poinformowała o wtargnięciu w piątek na terytorium tego regionu na południu Rosji dwóch należących do armii ukraińskiej wozów bojowych piechoty. Do incydentu doszło o godz. 12.30 czasu moskiewskiego (10.30 czasu polskiego) w rejonie miejscowości Jeziorowo.
REKLAMA
Jeden z pojazdów został zatrzymany. Jego załoga zbiegła na terytorium Ukrainy. O losie drugiego wozu strona rosyjska nie informuje.
Zatrzymany pojazd wjechał w głąb terytorium FR na odległość około 150 metrów od linii granicy. Broni w czasie incydentu nie użyto; nikt nie ucierpiał
PAP/agkm
REKLAMA