Izrael: Syria zapłaci za atak na Wzgórzach Golan

13-letni Mohammed Qaraqara zginął od pocisku przeciwpancernego wystrzelonego z terytorium Syrii - pisze agencja Reutera. Atak spowodował natychmiastową reakcję armii Izraela. Izraelskie samoloty i czołgi zaatakowały kilka pozycji syryjskiej armii, w wyniku czego zginęło dziesięciu syryjskich żołnierzy.
- Mamy wszystkie analizy, wszystkie doniesienia wywiadowcze i jest jasne, że to siły Asada atakowały i muszą za to zapłacić - powiedział Lieberman w izraelskim radiu. "Mam nadzieję, że Damaszek odebrał tę wiadomość" - dodał.
Od czasu wybuchu wojny domowej w Syrii, ponad trzy lata temu, na granicy z Izraelem często dochodzi do zbrojnych incydentów. 13-letni chłopiec, który zginął w niedzielę, był jednak ich pierwszą ofiarą śmiertelną.
Izrael zdobył należące do Syrii Wzgórza Golan podczas wojny sześciodniowej w 1967 roku. Wojska syryjskie nie mają wstępu do utworzonej na mocy zawieszenia broni z 1973 roku strefy buforowej, którą patrolują siły pokojowe ONZ.

PAP, to