Rosja przenosi dalej obozy dla uchodźców
Moskwa zarządziła przesunięcie ich jak najdalej od ukraińskiej granicy. Decyzję podjęto w związku z powtarzającymi się przypadkami ostrzału rosyjskiego terytorium.
2014-07-27, 09:20
Posłuchaj
Kreml twierdzi, że od ponad miesiąca pociski wystrzelone po stronie ukraińskiej spadają na terytorium Rosji.
W okolicach Nowoszachtyńska, kilka kilometrów od rosyjsko-ukraińskiej granicy znajdował się obóz dla 400 uchodźców. - Ze względów bezpieczeństwa przenieśliśmy namioty, w głąb obwodu rostowskiego - mówią Polskiemu Radiu ratownicy.
Według rosyjskich służb migracyjnych, każdego dnia ukraińsko-rosyjską granicę przekraczają dziesiątki uchodźców. Część z nich prosi o azyl i zamierza zostać w Rosji na dłużej. Inni chcą przeczekać najgorsze i wrócić na Ukrainę. - To mój kraj i moja ziemia. Tam jest mój dom, z którego niestety został tylko dach i popękane ściany. Bardzo chcę tam wrócić, bo czuję jakby ktoś wyrwał mi kawałek serca - opowiada kobieta, która przyjechała do Rosji z obwodu Ługańskiego.
Z danych Federalnej Służby Migracyjnej wynika, że tylko w obwodzie rostowskim przebywa ponad 35 tysięcy ukraińskich uciekinierów.
REKLAMA
O sytuacji na Ukrainie - tu czytaj więcej>>>
IAR/iz
REKLAMA