Ukraina: grupa policyjna będzie ochraniać miejsce katastrofy boeinga
Międzynarodowa grupa policyjna rozpoczyna misję przy ochronie miejsca katastrofy malezyjskiego boeinga we wschodniej Ukrainie, na terenach kontrolowanych przez prorosyjskich separatystów.
2014-08-01, 06:55
Posłuchaj
Zobacz serwis specjalny: KRYZYS UKRAIŃSKI>>>
Parlament Ukrainy ratyfikował umowy z Holandią i Australią o powołaniu liczącej do 950 ludzi jednostki. Część jej członków będzie uzbrojona. Misja, na czele której stanie Holandia, będzie złożona z cywilnych i wojskowych specjalistów holenderskich i australijskich i mogą być do niej włączeni przedstawiciele innych państw, z których pochodzili pasażerowie zestrzelonej maszyny.
Obradująca w czwartek w Mińsku grupa kontaktowa ds. kryzysu ukraińskiego zdecydowała, że dostęp międzynarodowych ekspertów do miejsca katastrofy malezyjskiego boeinga na wschodzie Ukrainy powinien zostać zachowany. Podczas spotkania omawiano również sytuację zakładników i innych osób przetrzymywanych w związku z konfliktem.
REKLAMA
"Jako pierwszy krok (uczestnicy rozmów) zobowiązali się do natychmiastowego uwolnienia zauważalnej liczby osób pozbawionych wolności" - napisano w komunikacie.
Dowództwo ukraińskiej operacji przeciwko separatystom ogłosiło na Facebooku, że wstrzymało działania militarne, "poza działaniami w obronie własnych pozycji przed atakiem". Zastrzegło przy tym, że separatyści "nie respektują żadnych międzynarodowych porozumień i próśb". Informację tę zdementowali prorosyjscy separatyści.
Źródło: Espreso TV/x-news
REKLAMA
W wyniku katastrofy zginęło 298 osób, wśród nich 193 Holendrów, 43 Malezyjczyków i 28 Australijczyków. Do tej pory do Holandii przewieziono ponad 200 ciał. Szczątki pozostałych ofiar i ich rzeczy osobiste nadal leżą na polu w okolicach miasta Torez.
Katastrofa malezyjskiego samolotu na Ukrainie >>>
REKLAMA
REKLAMA