Gdańsk: kłopoty polskich turystów. Powrót z wakacji z 30-godzinnym opóźnieniem
Po dwunastu godzinach koczowania na lotnisku bez wody i jedzenia, łącznie z 30-godzinnym opóźnieniem, turyści z Sharm el-Sheikh wylądowali na lotnisku w Gdańsku.
2014-08-13, 15:05
Posłuchaj
Samolot, którym we wtorek mieli przylecieć do Trójmiasta, miał usterkę. Jedna z podróżujących powiedziała, że od godziny 4.00 grupa siedziała w samolocie, o 6.00 została z niego wypuszczona i do 14.00 czekała na płycie lotniska. Turystom ciągle mówiono, że maszyna zostanie wkrótce naprawiona.
Inna podróżująca powiedziała, że dzwoniła do ambasady i konsulatu, ale wszyscy odsyłali ją do biura podróży. Dodała, że na początku na własną rękę podróżujący musieli kupować sobie posiłki, a toaleta na miejscu wyglądała okropnie. Ktoś inny skarżył się na brak wody.
Część turystów zapowiada, że będzie starała się o rekompensaty od biur podróży, które organizowały wycieczkę.
Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach >>>
REKLAMA
IAR/Radio Gdańsk/aj
REKLAMA