Zbezczeszczono grób Bandery w Monachium

- Wandale złamali krzyż i zaczęli odkopywać grób. Konsul i policja są na miejscu - poinformował szef MSZ Ukrainy Pawło Klimkin. Grób przywódcy ukraińskich nacjonalistów Stepana Bandery na cmentarzu Waldfriedhof w Monachium.

2014-08-17, 18:56

Zbezczeszczono grób Bandery w Monachium

Nie wiadomo, kiedy doszło do profanacji. Klimkin zaprzeczył doniesieniom niektórych mediów, jakoby grób Bandery został wysadzony w powietrze.

Grób
Grób Stepana Bandery na cmentarzu Waldfriedhof w Monachium. Foto: EPA/SVEN HOPPE
Minister zapowiedział, że wyjaśnianie okoliczności zdarzenia weźmie pod osobistą kontrolę i poprosi ministra spraw zagranicznych Niemiec Franka-Waltera Steinmeiera o wsparcie.

Bandera: bohater Ukrainy, wróg Rzeczypospolitej

REKLAMA

Badera był przywódcą jednej z frakcji Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów, której zbrojne ramię, UPA, jest odpowiedzialne za prowadzone od wiosny 1943 roku czystki etniczne na ludności polskiej na Wołyniu i w Galicji Wschodniej.

Jako działacz, a potem przywódca ukraińskiego ruchu nacjonalistycznego w międzywojennej Polsce był organizatorem akcji terrorystycznych przeciwko państwu polskiemu i ZSRR. Odpowiada między innymi za zamachy w 1933 roku na konsulat radziecki we Lwowie oraz w 1934 roku na ministra spraw wewnętrznych II RP Bronisława Pierackiego.
Za zamach na Pierackiego został skazany na karę śmierci, zamienioną następnie na dożywocie. Został uwolniony po upadku II Rzeczypospolitej. 30 czerwca 1941 roku Bandera ogłosił we Lwowie powstanie niepodległego państwa ukraińskiego, za co w lipcu 1941 roku został aresztowany przez Niemców i osadzony w obozie w Sachsenhausen. Przebywał tam do września 1944 roku.

HISTORIA w portalu PolskieRadio.pl >>>
Po II wojnie światowej Bandera zamieszkał w Monachium pod przybranym nazwiskiem Stefan Popiel. W październiku 1959 roku został zamordowany przez agenta KGB Bohdana Staszyńskiego.
W roku 2010 Stepan Bandera otrzymał pośmiertnie tytuł Bohatera Ukrainy. Nadał mu go specjalnym dekretem ustępujący wówczas prezydent Wiktor Juszczenko. Dekret ostatecznie został uchylony przez sąd. Przyznanie Banderze tytułu Bohatera Ukrainy wywołało sprzeciw w Rosji oraz w Polsce.

PAP/asop

REKLAMA

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej