Marcinkiewicz rozwiódł się z Izabelą

W gazecie czytamy: "para jest już po rozwodzie. A Kazimierz Marcinkiewicz spadł w tabloidowy niebyt. - Może jakby znów wyrwał jakąś młodą laskę, toby dało się to jakoś odgrzać - zastanawia się jeden z najbardziej znanych paparazzich w Polsce".

Tygodnik przypomina cała historię związku Kazimierza Marcinkiewicza i Izabeli. "Na początku września 2009 roku były premier i były konserwatywny polityk wziął potajemny ślub z 20 lat młodsza partnerką. Żeby utrzymać związek w tajemnicy, ślub odbył się w konsulacie w Berlinie, w asyście zaledwie dwojga świadków. Na nieszczęście młodej pary ktoś okazał się nielojalny. O ceremonii poinformował jako pierwszy "Super Express"".

Para przez wiele tygodni nie schodziła z pierwszych stron tabloidów i kolorowych gazet.

Marcinkiewicz przez lata działał w partiach prawicowych. Z ramienia Zjednoczenia Chrześcijańsko-Narodowego zasiadał na stanowisku wiceministra edukacji narodowej w rządzie Hanny Suchockiej. Wikipedia odnotowuje, że jako wiceminister sprzeciwiał się wprowadzeniu wychowania seksualnego do programów nauczania.

REKLAMA

Był związany ze środowiskami katolickimi. W latach 1995–1998 był członkiem Diecezjalnej Rady Duszpasterskiej. Pełnił też funkcję prezesa Towarzystwa Szkoły Katolickich. Działał w Stowarzyszeniu Dziennikarzy Katolickich oraz Stowarzyszeniu Rodzin Katolickich.

Szefem rządu został po wygranych przez PiS wyborach w 2005 roku. Niecały rok później odszedł z urzędu. Po porażce w wyborach na urząd prezydenta Warszawy przeniósł się do Londynu, gdzie został  zatrudniony w Europejskim Banku Odbudowy i Rozwoju. W Wielkiej Brytanii poznał swoją nową żonę.

Z pierwszą żoną Marią, z którą rozwiódł się w 2009, ma czworo dzieci.

(asop)

REKLAMA