RB ONZ zbierze się w piątek w związku z rosyjskim konwojem na Ukrainie

Posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Organizacji Narodów Zjednoczonych odbędzie się na wniosek Litwy - podała agencja AFP.

2014-08-22, 18:50

RB ONZ zbierze się w piątek w związku z rosyjskim konwojem na Ukrainie

Celem spotkania, które ma się rozpocząć o godz. 15 (21 czasu polskiego), będzie przedyskutowanie sytuacji na Ukrainie.

Straż Graniczna w Kijowie poinformowała, że kontrolowany przez prorosyjskich separatystów odcinek wschodniej granicy Ukrainy przekroczyło 145 ciężarówek z rosyjskiego tzw. konwoju humanitarnego i że Rosjanie nie zezwolili Ukraińcom na sprawdzenie większości pojazdów. Według prorosyjskich separatystów pierwsze ciężarówki dotarły już do Ługańska.
Kryzys na Ukrainie: serwis specjalny >>>

Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko ocenił, że działania Rosji są "rażącym naruszeniem prawa międzynarodowego". Premier Ukrainy Arsenij Jaceniuk oświadczył, że rosyjski konwój jest prowokacją - Moskwa chce, żeby został zaatakowany, by zrzucić winę na władze w Kijowie.

Także ukraińskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych podkreśliło, że nieuzgodnione z władzami w Kijowie przekroczenie ukraińskiej granicy przez rosyjski konwój świadczy o umyślnych i agresywnych działaniach Rosji wobec Ukrainy. Resort uznał, że FR rażąco "zignorowała prawo międzynarodowe".
Działanie Moskwy skrytykowały także UE i NATO
- Wjazd rosyjskiego konwoju na Ukrainę bez eskorty Czerwonego Krzyża (MKCK) i bez zgody ukraińskich władz jest jawnym naruszeniem granicy Ukrainy. Jest to również sprzeczne z poprzednimi uzgodnieniami pomiędzy Ukrainą, Rosją i MKCK. Apelujemy do Rosji o cofnięcie tej decyzji - powiedział rzecznik unijnej służby dyplomatycznej Sebastien Brabant.
Sekretarz generalny NATO Anders Fogh Rasmussen również potępił wjazd rosyjskiego konwoju na Ukrainę. Uznał to za rażące naruszenie przez Rosję jej międzynarodowych zobowiązań i dalsze naruszanie przez nią suwerenności Ukrainy. Zaapelował do Moskwy o "niepodejmowanie dalszych prowokacyjnych akcji, o zaprzestanie destabilizowania Ukrainy".
Prawie 290 rosyjskich ciężarówek, wiozących 1856 ton pomocy humanitarnej dla wschodniej Ukrainy, pozostawało od 14 sierpnia w Kamieńsku Szachtyńskim, około 30 km od przejścia granicznego Donieck-Izwaryne, czekając na uregulowanie formalności związanych z wjazdem konwoju na terytorium Ukrainy. Ukraińscy obawiali się, że w ciężarówkach mógłby się znajdować sprzęt wojskowy dla prorosyjskich separatystów. Moskwa zdecydowanie temu zaprzeczała.

REKLAMA

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

PAP, kk

''

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej