Kryzys ukraiński. Szef MON: Polska nie sprzeda broni Ukrainie
Tomasz Siemoniak dementuje informacje o zamiarze sprzedaży przez Polskę broni Ukrainie. Doradca prezydenta Petra Poroszenki Jurij Łucenko napisał na swoim blogu w internecie, że kilka państw NATO-wskich, w tym Polska będzie sprzedawać Kijowowi sprzęt wojskowy.
2014-09-08, 10:03
Posłuchaj
Łucenko powołał się na rzekome ustalenia podczas szczytu Sojuszu w Walii. Tomasz Siemoniak w TVP Info podkreślał, że żadne decyzje w tej kwestii w Newport nie zapadły. - To sprawa, bardzo poważna, nie powinna być przedmiotem pisania na blogach, tylko rozmów między rządami. Mam nadzieję, że to jest tylko taka pomyłka, a o współpracy NATO z Ukrainą, także Polski z Ukrainą w obszarze wojskowym będziemy rozmawiali - zaznaczył szef MON.
WOJNA NA UKRAINIE: serwis specjalny >>>
Na szczycie NATO postanowiono, że kraje członkowskie przeznaczą około 15 mln euro na wsparcie dla Ukrainy. Kijów otrzyma też wsparcie finansowe od poszczególnych państw Sojuszu w ramach dwustronnych porozumień. Wsparcie ma się skoncentrować na takich dziedzinach jak bezpieczeństwo cybernetyczne, logistyka, struktury dowodzenia, kontrola i komunikacja, a także rehabilitacja weteranów.
NATO jako sojusz nie może dostarczyć Ukrainie sprzętu wojskowego, ale mogą to uczynić poszczególne kraje członkowskie - powiedział w Newport sekretarz generalny NATO Anders Fogh Rasmussen.
REKLAMA
IAR/PAP/TVP Info/aj
REKLAMA