”Putin straszył atakiem na Warszawę i Wilno”
Prezydent Rosji Władimir Putin miał grozić inwazją wojskową na Europę – tak, według niemieckiego dziennika, twierdzi prezydent Ukrainy Petro Poroszenko. Miał też stwierdzić, że stworzy UE koalicję państw, które będą blokować niewygodne dla Kremla decyzje Brukseli.
2014-09-18, 10:57
Posłuchaj
WOJNA NA UKRAINIE - serwis specjalny >>>
Niemiecka gazeta ”Sueddeutsche Zeitung” dotarł do zapisu rozmów na ten temat jakie Poroszenko odbył z szefem Komisji Europejskiej Jose Manuelem Barroso.
Barroso był w Kijowie w miniony piątek. Jak donosi ”Sueddeutsche Zeitung” Petro Poroszenko opowiedział mu wówczas o jednej z rozmów z prezydentem Rosji. Władimir Putin miał w niej oświadczyć, że gdyby chciał,to w ciągu dwóch dni rosyjskie wojska mogłyby się znaleźć nie tylko w Kijowie, ale też w Rydze, Wilnie, Tallinie, Warszawie czy Bukareszcie.
Dziennik zauważa, że Putin do tej pory nie groził militarnie krajom NATO czy Unii Europejskiej. Wcześniej wspominał jedynie o możliwości zajęcia Kijowa. W jednej z rozmów z Poroszenką, Putin miał też ostrzec ukraińskiego prezydenta, aby nie zdawał się na Unię Europejską. Rosyjski przywódca miał powiedzieć, że jest w stanie utworzyć w Radze Europejskiej koalicję państw, które będą blokować decyzje niekorzystne dla Moskwy.
REKLAMA
”Sueddeutsche Zeitung” przypomina, że kraje takie jak Słowacja, Bułgaria, Węgry czy Cypr są niechętne sankcjom wobec Rosji.
Redakcja "SZ" dotarła do streszczenia rozmowy Poroszenko-Barroso sporządzonej przez służbę zagraniczną UE. Z dokumentów służby zagranicznej UE wynika też, że odłożenie do 2016 roku terminu wejścia w życie umowy o strefie wolnego handlu między Ukrainą a UE jest zgodne z porozumieniem zawartym między Putinem a Poroszenką
IAR/PAP/Sud.Zeitung/agkm
REKLAMA
REKLAMA