Zleciły napad bo chciały dostać zwolnienie lekarskie
Dwie byłe pracownice francuskich kolei państwowych SNCF opłaciły młodych mężczyzn, by ci napadli na nie w pracy.
2014-10-03, 16:16
Posłuchaj
Pracownice zainspirowały się historią, którą przydarzyła się ich koleżance. Kobieta została napadnięta i dotkliwie pobita w wyniku czego dostała długoterminowe zwolnienie lekarskie.
Obie panie - 26- i 37-latka - chciały uzyskać właśnie takie zwolnienie - jedna, by pojechać na wakacje z rodziną; druga, by mieć czas na lekcje tańca. Żadna nie chciała z tego powodu zrezygnować z pracy.
Zapłaciły zatem dwóm nastoletnim chłopcom 200 euro, by ci "napadli" na nie na jednej z podmiejskich stacji kolei. Okazało się, że "napad" został zarejestrowany przez kamery monitoringu. W ten sposób policjanci dotarli do napastników. Ci, przerażeni grożącą im karą, powiedzieli prawdę.
Kobiety zostały zwolnione z pracy. Za to co zrobiły odpowiedzą także przed sądem w Pontoise pod Paryżem.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, kk
REKLAMA