Dezerter z Bundeswehry walczy na Ukrainie
W szeregach prorosyjskich separatystów na Ukrainie może walczyć dezerter z niemieckiej armii - donosi dziennik "Sueddeutsche Zeitung". Chodzi o żołnierza z elitarnej jednostki spadochronowej.
2014-10-16, 10:47
Posłuchaj
Gazeta twierdzi, że komandos służył w jednostce w Seedorf, gdzie stacjonują spadochroniarze. Ostatnio był na zwolnieniu lekarskim, po czym nie pojawił się już na służbie. Wewnętrzne śledztwo wykazało, że najprawdopodobniej wyjechał na wschodnią Ukrainę, aby wspierać separatystów.
- Zniknął też jego sprzęt wojskowy - pisze "Sueddeutsche Zeitung" powołując się na wewnętrzne ustalenia prokuratury wojskowej. - Śledztwo wykazało, że żołnierz prawdopodobnie uciekł na Ukrainę, aby wspierać tam prorosyjskich separatystów - czytamy w notatce prokuratury. Z zeznań jednego z żołnierzy, który pozostawał z dezerterem w kontakcie internetowym, wynika, że poszukiwany wziął już udział w walkach na Ukrainie.
Mający niemieckie obywatelstwo mężczyzna urodził się w 1991 roku w ZSRR. Dwa lata temu zgłosił się na ochotnika do Bundeswehry podpisując kontrakt z armią na cztery lata. Przedstawiciele Bundeswehry zapewniają, że dezerter nie zabrał ze sobą broni palnej z zasobów wojskowych.
WOJNA NA UKRAINIE - serwis specjalny >>>
IAR/PAP/asop
REKLAMA
REKLAMA