Bruksela pozna gniew polskich sadowników. Ciągnikami do Belgii

Polscy rolnicy narzekają na dotychczasowe unijne wsparcie dla poszkodowanych przez rosyjskie embargo. Liczą, że gdy zablokują ciągnikami Brukselę, ich głos zostanie w końcu w Europie usłyszany.

2014-10-16, 17:29

Bruksela pozna gniew polskich sadowników. Ciągnikami do Belgii
Protest sadowników w Mszczonowie. Foto: Związek Sadowników RP

Posłuchaj

Mirosław Maliszewski szef związku Sadowników RP: jedna kopalnia była w stanie zapewnić sobie 100 mln zł, sytuację na rynku owoców uratuje 300-500 mln (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Mirosław Maliszewski szef związku Sadowników RP mówi, że są to działania konieczne, by wzmóc presję na unijnych urzędników. Na razie sadownicy pracują nad stroną organizacyjną przedsięwzięcia i jednocześnie nasłuchują dobrych dla nich wieści. - Przygotowujemy kolejne akcje, bo sygnały nadchodzące z Brukseli nie dają nam nadziei. To jest duże wyzwanie logistyczne, trzeba tymi ciągnikami dojechać do Belgii, ale gdy Komisja Europejska nie zmieni nastawienia, to w ciągu miesiąca rozważymy taki scenariusz - mówi Maliszewski. Sadownicy w październiku przez trzy godziny blokowali już drogę krajową 50 w Mszczonowie pod Warszawą.

Protestujący przypominają, że problemy ze sprzedażą jabłek wpływają negatywnie na inne branże. Jeszcze kilka miesięcy temu jeździły na Wschód tiry pełne polskich owoców i warzyw. Dziś właściciele firm transportowych, podobnie jak rolnicy, zastanawiają się jak związać koniec z końcem. Dlatego szef związku Sadowników RP twierdzi, że należy pomyśleć o wsparciu również z budżetu krajowego, podobnym jak dla górnictwa. - Jeżeli jedna kopalnia potrafiła zapewnić sobie 100 milionów złotych dofinansowania z budżetu, to 300 - 400 milionów mogłoby uratować w tym roku sytuację w całej branży sadowniczej - wylicza prezes Mirosław Maliszewski.
Minister rolnictwa Marek Sawicki przyznał, że członkowie UE nie mogą się porozumieć w sprawie kolejnych działań, aby załagodzić skutki rosyjskiego embarga na unijnych producentów rolnych. Dotychczasowe wnioski o wypłatę unijnych rekompensat można było składać jedynie do 15 października.

IAR, fc

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej