Egzekucja cywilów w Pakistanie. Porwani i wywiezieni w góry
Ośmiu pakistańskich cywilów, pracowników fermy, zostało uprowadzonych i zabitych przez niezidentyfikowanych napastników.
2014-10-19, 11:48
Egzekucji uniknął jeden mężczyzna, który został tylko ranny. Powiedział policji, że on i jego koledzy z pracy zostali uprowadzeni w sobotę wieczorem z fermy kurzej i wywiezieni w góry, gdzie zostali związani. Następnie - jak relacjonuje ocalały - porywacze zastrzelili jego ośmiu współtowarzyszy. Ofiary i rannego odnaleźli miejscowi wieśniacy i powiadomili policję. Nie jest jasne, dlaczego, ani kto dokonał egzekucji.
Beludżystan to największa, ale też najsłabiej zaludniona prowincja Pakistanu. Liczba ludności wynosi ok. 6,5 mln, z czego ok. połowy to Beludżowie. Wielu mieszkańców Beludżystanu zarzuca władzom centralnym, że eksploatują zasobny w bogactwa naturalne regionu, a jednocześnie pozwalają, by jego mieszkańcy pogrążali się w biedzie. Szczególne silne są tarcia między Beludżystanem a najludniejszą i uprzemysłowioną prowincją Pendżab. To właśnie stamtąd do pracy na fermie przyjechali zabici robotnicy.
Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach >>>
PAP, fc
REKLAMA
REKLAMA