Kijów odpowiada HRW: armia nie korzysta z pocisków kasetowych, są zakazane
Zarzut wykorzystania pocisków na terenie okupowanym przez siły prorosyjskie pojawił się w ostatnim raporcie Human Rights Watch.
2014-10-21, 14:25
Posłuchaj
WOJNA NA UKRAINIE: serwis specjalny >>>
Rzecznik operacji antyterrorystycznej Władysław Selezniow poinformował, że ani razu w czasie jej trwania ukraińscy wojskowi nie wykorzystywali pocisków kasetowych, ponieważ istnieje zakaz ich używania. Dodał także, że Ukraińcy nie strzelają w miejscach, gdzie żyją cywile, ponieważ zadaniem żołnierzy jest zniszczenie bojówkarzy.
Wcześniej organizacja Human Rights Watch oświadczyła, że w Zagłębiu Donieckim wykorzystuje się broń kasetową, a jej zdaniem co najmniej za kilka takich ataków jest odpowiedzialna armia ukraińska. W zbadanych incydentach zginęło co najmniej sześciu cywilów, a kilkudziesięciu zostało rannych.
Każdy pocisk kasetowy składa się z kilkudziesięciu mniejszych, które eksplodują w momencie uderzenia w ziemię lub inny przedmiot. Pociski rozlatują się na powierzchni równej boisku piłkarskiemu.
Inny raport o działaniach na wschodzie przedstawiła Amnesty International. Przedstawiła w nim swój punkt widzenia na sytuację w Donbasie. Organizacja ta podkreśla, że na terenach wschodnich mają miejsca zbrodnie wojenne.
REKLAMA
IAR/agkm
REKLAMA