Huragan Gonzalo szaleje nad Wielką Brytanią. Wielu poszkodowanych
Wielka Brytania podlicza straty po wczorajszym uderzeniu resztek tropikalnego huraganu Gonzalo. Jedna osoba zabita, cztery w szpitalu, 10 tysięcy pasażerów straciło połączenia lotnicze, zakłócenia na drogach i na kolei.
2014-10-22, 06:44
Posłuchaj
Najwięcej groźnych wypadków zdarzyło się w Londynie, choć główna trasa huraganu przebiegała nad zachodnią Anglią, Walią i Szkocją.
W centrum Londynu zwalone drzewa zabiły na ulicach kobietę i raniły mężczyznę. W dwóch innych punktach miasta, przygniotły też furgonetkę i taksówkę, ale kierowcy i pasażerowie uszli cało. Na południe od stolicy, w hrabstwie Sussex, w podobnych wypadkach zostały ranne trzy osoby. Na północ, pod Cambridge, poryw wiatru przewrócił ciężarówkę z transportem wina i piwa. Na lotnisku Heathrow odwołano średnio co dziesiąty lot.
Groźniej było jednak w Manchesterze, gdzie lotów wprawdzie nie odwołano, ale wiatr rzucał w widoczny sposób podchodzącymi do lądowania maszynami.
Największa wichura o prędkości 142 km/godz uderzyła jednak na miasteczko Oban na zachodnim wybrzeżu Szkocji. Huragan Gonzalo wstrzymał rejsy promów na wyspy archipelagu Hebrydów, a także z Anglii do Irlandii. W całym kraju ogłoszono ponad trzydzieści alarmów przeciwpowodziowych. Środa ma jednak już być znacznie spokojniejsza.
IAR, bk
REKLAMA