Strzelanina w Ottawie. Premier Kanady: to nikczemny atak

Stephen Harper zabrał głos w sprawie strzelaniny, do której doszło w środę rano (czasu miejscowego) w centrum kanadyjskiej stolicy.

2014-10-22, 23:31

Strzelanina w Ottawie. Premier Kanady: to nikczemny atak

Posłuchaj

Strzelanina w Kanadzie - korespondencja Marka Wałkuskiego (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Uzbrojony mężczyzna zastrzelił kanadyjskiego żołnierza w pobliżu parlamentu w Ottawie, a następnie wbiegł do budynku, gdzie wywiązała się strzelanina. Według policji w ataku mogło brać udział nawet trzech napastników; jeden został zabity.

Gdy napastnik wbiegł do parlamentu, wewnątrz przebywał premier Kanady Stephen Harper. Przemawiał do posłów i senatorów ze swojej Konserwatywnej Partii Kanady. Napastnik przebiegł obok drzwi pomieszczenia, w którym był szef rządu. Premier "szybko został umieszczony w bezpiecznym miejscu, mimo chwilowej paniki" - relacjonował senator Pierre-Hugues Boisvenu.

Źródło: CNN Newsource/x-news

REKLAMA

Na temat strzelaniny w Ottawie Harper rozmawiał telefonicznie z prezydentem USA Barackiem Obamą. Premier nazwał wydarzenia ze stolicy Kanady "nikczemnym atakiem". Jednocześnie Stephen Harper wyraził przekonanie, że nie powinno to zakłócić pracy parlamentu, ani rządu.

Strzały w Ottawie. Stan podwyższonej gotowości w Kanadzie i USA >>>

Szef rządu odwołał planowane na środę spotkanie z 17-letnią Pakistanką, laureatką Pokojowej Nagrody Nobla Malalą Yousafzai. Miała ona otrzymać honorowe obywatelstwo kanadyjskie. Nastolatka, która domaga się prawa do edukacji dla dziewcząt, została postrzelona przez talibów w 2012 r.

Zagrożenie terrorystyczne w Kanadzie

W poniedziałek w Montrealu zginął żołnierz staranowany samochodem przez mężczyznę, o którym wiadomo, że interesował się radykalną wykładnią islamu. W ataku domniemanego islamisty rannych zostało dwóch żołnierzy kanadyjskich. Sam islamista został zastrzelony przez policję.

REKLAMA

Po tym wydarzeniu Kanada podniosła "z poziomu niskiego na średni" stopień zagrożenia terrorystycznego. Ma to związek z zapowiedziami dżihadystów, że Kanada będzie jednym z następnych celów ich ataków.

Kanadyjskie myśliwce uczestniczą w nalotach na pozycje Państwa Islamskiego. Islamiści zapowiadają zemstę wobec wszystkim państw, które biorą udział w operacji.

'' PAP/IAR/aj

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej