Kanada: napastnik z parlamentu działał samodzielnie
Dzień po ataku terrorystycznym w Ottawie otwarto gmach kanadyjskiego parlamentu. Policja poinformowała tymczasem, że napastnik, który zastrzelił wczoraj żołnierza działał samodzielnie.
2014-10-23, 21:57
Posłuchaj
Premier Kanady Stephen Harper: W ubiegłym tygodniu nasz rząd zaproponował poprawki do prawa, określającego działanie kanadyjskich służb bezpieczeństwa i wywiadu. Szanowni państwo, uprawnienia policji powinny zostać wzmocnione, jeśli chodzi o nadzór, prawo do zatrzymania, aresztu. Prace nad tym już trwają, jednak zostaną jeszcze przyspieszone (IAR)
Dodaj do playlisty
Członkowie kanadyjskiego parlamentu uczcili pamięć zastrzelonego żołnierza minutą ciszy, przewodniczący Izby Andrew Cheer odmówił modlitwę. Później parlamentarzyści długimi owacjami nagrodzili 58-letniego Kevina Vickersa, strażnika, który zastrzelił napastnika.
Premier Kanady Stephen Harper podkreślił, że jego kraj nie da się zastraszyć i zachowa jedność. - Kanada nigdy nie ugnie się przed terrorem - powiedział. - Żyjemy w niebezpiecznym świecie, zjawisko terroryzmu jest obecne z nami od pewnego czasu, a czasami niebezpiecznie blisko nas - mówił premier. Harper zapowiedział, że deputowani przekażą służbom odpowiedzialnym za bezpieczeństwo nowe kompetencje, żeby mogły skutecznie walczyć z zagrożeniem stwarzanym przez radykałów.
Uzbrojonym napastnikiem, który zabił żołnierza pełniącego wartę przy pomniku bohaterów wojen a potem strzelał w parlamencie był Michael Zehaf-Bibeau. Policja ujawniła, że był on wielokrotnie karany, w tym za posiadanie narkotyków i że niedawno przeszedł na islam. Nie potwierdziły się doniesienia o tym, że miał współpracowników. Motywy działania nie są znane, ale powodem ataku mogło być włączenie się Kanady w bombardowania państwa Islamskiego. Matka zamachowca w krótkiej emocjonalnej rozmowie z agencją AP powiedziała, że opłakuje poszkodowanych, a nie syna, który zginął.
Wcześniej Harper odwiedził poświęcony poległym żołnierzom monument National War Memorial, w pobliżu budynków parlamentu federalnego w Ottawie, gdzie w środę tuż przed 10 rano czasu lokalnego zamachowiec postrzelił pełniącego wartę 24-letniego kaprala Nathana Cirillo. Żołnierz zmarł od odniesionych ran. Zamachowiec, Michael Zehaf-Bibeau, został potem zastrzelony w budynku parlamentu przez Vickersa.
Źródło: CNN Newsource/x-newes
58-letni Vickers jest funkcjonariuszem odpowiedzialnym za nadzór nad organizacją bezpieczeństwa w budynkach parlamentu. Według kanadyjskiej tradycji parlamentarnej jest również tym, który wnosi przed rozpoczęciem obrad "mace", królewskie insygnia, niejako odpowiednik laski marszałkowskiej w polskim Sejmie.
Środowe wydarzenia nastąpiły zaledwie dwa dni po tym, gdy w Saint-Jean-sur-Richelieu w prowincji Quebec zamachowiec, nawrócony na islam Martin Couture-Rouleau wjechał samochodem w dwóch żołnierzy, zabijając jednego z nich. Couture-Rouleau został postrzelony przez policję i zmarł w szpitalu.
IAR, PAP, fc