Szef Straży Granicznej: wzrosła przestępczość na pograniczu polsko - ukraińskim
- Odnotowujemy wzrost przestępczości i brutalizację działań na pograniczu polsko - ukraińskim - mówi w radiowej Jedynce generał Dominik Tracz, komendant główny Straży Granicznej.
2014-10-30, 10:50
Posłuchaj
- Nie jest to jednak jeszcze powód by sięgać poza rezerwy będące w dyspozycji szefa Straży Granicznej, kolejna grupa funkcjonariuszy właśnie dziś wyjeżdża wzmocnić tę granicę - uspokaja gość "Sygnałów Dnia". Zapewnia też, że ochrona granicy jest systematycznie wzmacniana od grudnia ubiegłego roku - dodaje generał.
Gośc radiowej Jedynki przypomniał, że Polska jest ważnym krajem granicznym Unii Europejskiej. Straż Graniczna ochrania granice naszego kraju o długości 3511 km, z czego ponad 1530 km to jednocześnie unijne granice zewnętrzne. To właśnie ochrona naszej wschodniej granicy jest priorytetem nie tylko Straży Granicznej, czy Polski, lecz także całej Unii. - Tam kierujemy nasze maksymalne wysiłki. Zwłaszcza na granicę z Ukrainą - podkreśla komendant główny.
WOJNA NA UKRAINIE - serwis specjalny >>>
Straż Graniczna utrzymuje obecnie 4,5 tys. funkcjonariuszy na wschodniej granicy, a 500 funkcjonariuszy jest w rezerwie, pozostają w gotowości. - Także Frontex (Europejska Agencja Zarządzania Współpracą Operacyjną na Granicach Zewnętrznych Państw Członkowskich Unii Europejskiej) może w każdej chwili wydzielić siły szybkiego reagowania, by wzmocnić nasze działania, jednak w chwili obecnej nie ma potrzeby korzystania z tych rezerw - oświadcza generał.
REKLAMA
Dowódca formacji czuwających nad bezpieczeństwem granic zapewnia, że ich ochrona jest coraz bardziej szczelna - strażnicy graniczni wykorzystują do tego nowoczesne samoloty rozpoznawcze oraz pozostałe elementy rozbudowywanego obecnie systemu obserwacyjnego, na który składają się m.in. specjalne wieże, kamery i pojazdy.
Wzmacnianie ochrony granicy polsko-ukraińskiej jest tym bardziej potrzebne, że po stronie ukraińskiej nie można liczyć na zbyt duże wsparcie. Jak przyznaje gen.Tracz, większość sił i środków władze w Kijowie kierują bowiem na wschód kraju, gdzie toczą się nadal działania zbrojne.
W obliczu tej sytuacji nie tylko Straż Graniczna, ale i inne formacje zajmujące się bezpieczeństwem państwa oraz zwalczaniem przestępczości wzmacniają swoje działania i zacieśniają współpracę. W dniach 27-31 października na poligonie w Nowej Dębie odbywa się pierwsze szkolenie specjalistyczne w ramach dwuletniego projektu "The Power of Synergy. Współpraca Straży Granicznej, Centralnego Biura Śledczego Policji oraz Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego w zakresie zwalczania przestępczości transgranicznej i zorganizowanej".
Jak informuje gen. Tracz, funkcjonariusze ćwiczą, jak w skoordynowany sposób maksymalnie skutecznie sobie nawzajem pomagać. Wspólne działania odbywają się w warunkach jak najbardziej zbliżonych do warunków bojowych.
REKLAMA
Rozmawiała: Zuzanna Dąbrowska
JU/ag
REKLAMA