Nowe oświetlenie i klimatyzacja w Kaplicy Sykstyńskiej
2014-10-30, 15:37
W jednym z najważniejszych miejsc-symboli Kościoła katolickiego i jednocześnie w "świątyni" sztuki z bezcennymi freskami Michała Anioła zakończyła się instalacja najnowocześniejszego systemu oświetlenia, złożonego z 7 tysięcy żarówek LED, a także klimatyzacji. W ten spektakularny sposób postanowiono uczcić 20. rocznicę pamiętnej konserwacji Sądu Ostatecznego i 450-lecie śmierci genialnego artysty.
Posłuchaj
- To malowidła Michała Anioła i innych wielkich artystów najbardziej skorzystają na instalacji nowych urządzeń - informuję dyrektor Muzeów Watykańskich profesor Antonio Paolucci. Zwraca on uwagę na to, że równie ważne jak nowy splendor, jaki zyskały arcydzieła, są techniczne korzyści z działania aparatury najnowszej generacji.
Żarówki, które oświetlą kaplicę, opisywane są poetycko w mediach jako "błyszczące, ale dyskretne gwiazdy", które ukażą jej piękno i każdy, najdrobniejszy szczegół fresków, tak, jak nigdy wcześniej nie było to możliwe. Wraz z nowym oświetleniem Kaplica Sykstyńska dostała też „nowe płuca”: urządzenia klimatyzacyjne zmniejszające ilość dwutlenku węgla w powietrzu oraz pyłków i innych substancji zagrażających malowidłom. Pozwalają one na stałą regulację temperatury i wilgotności.
Nowe zmiany mają wielkie znaczenie dla konserwacji fresków, zwłaszcza w związku z coraz większą liczba zwiedzających. W zeszłym roku ich liczba zaczęła się zbliżać do 6 milionów. Dlatego instalacja klimatyzacji była bardzo pilnym zadaniem.
Inauguracja dwóch systemów o wartości 3 milionów euro, podarowanych Stolicy Apostolskiej przez dwie firmy przodujące w ich produkcji, zbiega się w czasie z 450. rocznicą śmierci Michała Anioła i 20-leciem zakończenia wielkich prac konserwatorskich kaplicy sykstyńskiej.
Coraz częściej w Muzeach Watykańskich zwraca się uwagę na ograniczenie liczby zwiedzających. Obecnie sięga ona nawet 2 tysiące osób na godzinę. Jej przekroczenie nawet przy najnowocześniejszej technologii filtrowania powietrza i klimatyzacji uważa się wręcz za niemożliwe.
Źródło: RUPTLY/x-news
kz, PAP/IAR