Gorzów Wielkopolski: 10 lat dla pedofila. Rodzice dzieci też usłyszeli wyroki

Skazany 51-letni Jacek C. przez 10 lat wykorzystywał seksualnie pięcioro dzieci swego brata. Rodzice pokrzywdzonych - według prokuratury - o wszystkim wiedzieli.

2014-11-07, 19:22

Gorzów Wielkopolski: 10 lat dla pedofila. Rodzice dzieci też usłyszeli wyroki
. Foto: creationc/sxc.hu/cc

Ogłaszając wyrok 10 lat dla 51-latka sędzia Dorota Staszak podkreśliła, że Jacek C. w okresie od 2003 do początku 2013 roku "wielokrotnie przemocą, groźbą bezprawną doprowadzał pięcioro małoletnich, w tym także w wieku poniżej lat 15, do obcowania płciowego i do poddania się innym czynnościom seksualnym oraz do wykonania innych czynności seksualnych".
Na ławie oskarżonych w tej sprawie zasiedli także rodzice pokrzywdzonych. Prokuratura stwierdziła, że mimo iż wiedzieli o tym, że ich dzieci są wykorzystywane, nie zareagowali. Sąd podzielił tę opinię i uznał ich za winnych zaniechania wykonywania swoich obowiązków, a przez to pomoc w popełnianiu przestępstw przez C.
Sąd skazał matkę i ojca dzieci na kary dwóch lat więzienia w zawieszeniu na pięć lat. Objął ich także nadzorem kuratora. W ten sposób zastosował możliwość nadzwyczajnego złagodzenia kary, gdyż groziły im minimum trzy lata więzienia. Takie orzeczenie pozwala rodzicom na dalsze wychowywanie dzieci.
- Z uwagi na więzi, jakie łączą dzieci z rodzicami i na to, że chyba nie byłoby dobrze, żeby rozdzielać  rodzeństwo i przekazać dzieci do różnych ośrodków adopcyjnych, myślę, że jest to wyrok, który może nas w pełni satysfakcjonować - powiedziała prokurator Prokuratury Rejonowej w Strzelcach Kraj. Małgorzata Czaplewska-Pacała.
Obrońca Jacka C. Michał Kałużny poinformował, że decyzję o odwołaniu podejmie po zapoznaniu się z pisemnym uzasadnieniem wyroku. Nie wykluczył takiej możliwości.
Do przestępstw zarzuconych trójce skazanych dochodziło w domu rodzinnym dzieci, w którym mieszkał także ich wujek. Sprawa ujrzała światło dzienne na początku ubiegłego roku, kiedy jedna z dziewczyn zwierzyła się ze swych przeżyć wychowawczyni z internatu.
To drugie rozstrzygnięcie sądu w tej sprawie. Pierwsze zapadało w ubiegłym roku. Wówczas Jacek C. został skazany także na 10 lat więzienia, jednak po apelacji prokuratury szczeciński sąd apelacyjny skierował sprawę do ponownego rozpatrzenia. Odwołanie było związane z nieuwzględnieniem w poprzednim wyroku używania przez oskarżonego przemocy wobec dzieci.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
PAP, kk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej