Rosyjski dziennik: to był psychologiczny atak na Putina

Posłuchaj

Rosyjska gazeta o chłodnym przyjęciu Putina na szczycie G20 w Australii: korespondencja Włodzimierza Paca

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Rosyjski dziennik zauważa, że już początek wizyty zwiastował wyjątkowe traktowanie Władimira Putina w Brisbane na spotkaniu przywódców 20 najbogatszych krajów świata. Na lotnisku witali go bowiem australijscy politycy niższej rangi. Dziennik odnotowuje, że na spotkaniach protokolarnych kontynuowano psychologiczny atak na przywódcę Rosji i widać było, że nie jest mu łatwo. Dodatkowo z Putinem publicznie nie rozmawiał niemal nikt z zagranicznych liderów i dużą część czasu był zmuszony spędzać sam. Kolejny policzek wymierzono mu podczas pozowania do pamiątkowego zdjęcia - został ustawiony na samym końcu obok prezydenta Republiki Południowej Afryki.

Chłodne traktowanie miała odczuć cała rosyjska delegacja, która narzekała na przydzielony jej hotel. Także rosyjscy korespondenci mogli się poczuć odrzuceni. Nie zostali zabrani na podróż żon światowych liderów do parku gdzie są hodowane misie koala. Oficjalnie dlatego, że prezydent Putin jest rozwiedziony i do Australii pojechał bez żony.

źródło: CNN Newsource/x-news

Relacja rosyjskiej gazety znajduje potwierdzenie w oficjalnych komunikatach wystosowanych przez zachodnich przywódców. Barack Obama na zakończenie spotkania zapewnił, że Rosja pozostanie w izolacji tak długo, jak długo będzie łamać prawo międzynarodowe wobec Ukrainy. Amerykański prezydent stwierdził, że jeśli Putin "będzie nadal szedł tą ścieżką, gwałcił prawo międzynarodowe dostarczając separatystom na Ukrainie broń, to izolacja jakiej Rosja dostarcza obecnie, będzie kontynuowana". David Cameron, premier Wielkiej Brytanii podkreślił, że obecna presja Zachodu na Rosję może potrwać latami - alternatywą jest przekształcenie sytuacji w Donbasie w "ciągły, zamrożony konflikt w Europie".

IAR, fc