Wyniki wyborów samorządowych. W Wielkopolsce i w Lubuskiem co piąty głos nieważny
Jak podała PKW, w wyborach do sejmików wojewódzkich w skali kraju było aż 17,93 proc. głosów nieważnych. Najwięcej oddano ich w województwach wielkopolskim i woj. lubuskim.
2014-11-23, 10:51
Posłuchaj
W Wielkopolsce nieważnych głosów było 22,77 proc. W województwie lubuskim - 20,54 proc.
- Nie wierzę, że ludzie tak bardzo nie mają wiary w sejmiki, że wrzucają nieważne głosy. Raczej są to błędy wynikające ze złego wypełnienia kart. Z czego to wynika? To, jak myślę, powinno być zadanie dla PKW i Krajowego Biura Wyborczego, bo sytuacja jest dość kuriozalna. Wykluczamy 1/5 wyborców z wyborów przez system, który został stworzony - powiedział w TVN24 ekspert instytutu Ipsos Andrzej Olszewski.
W wyborach samorządowych oddano ogółem 9,76 procent głosów nieważnych. Poinformował o tym na konferencji prasowej przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej, Stefan Jaworski.
Najwięcej nieważnych głosów oddano w wyborach do sejmików wojewódzkich. Było to aż 17,93 proc. W wyborach do rad gmin i w miastach na prawach powiatu oddano 5,16 proc. głosów nieważnych, w wyborach do rad powiatu - 16,67 proc.
Wybory samorządowe 2014. Serwis specjalny >>>
Stefan Jaworski przypomniał, że w poprzednich wyborach samorządowych w 2010 roku oddano ogółem 7,89 procent nieważnych głosów.
REKLAMA
Jako jedną z przyczyn oddania tak dużej liczby nieważnych głosów wielu ekspertów wskazuje niejasny dla wszystkich system głosowania. Nie dla wszystkich miał być oczywisty komunikat, że należy zagłosować na kandydata z każdej karty. Część osób mogła to zrozumieć jako nawoływanie do postawienia iksa na każdej kartce wyborczej książeczki.
Jednak Państwowa Komisja Wyborcza odrzuca ten zarzut, tłumacząc, że listy kandydatów nie były po raz pierwsze umieszczone w broszurach. Sędzia Stanisław Zabłocki wyjaśniał, że taka forma karty wyborczej używana jest od 1999 roku, a ostatnio pojawiła się w wyborach do Parlamentu Europejskiego.
IAR, bk
REKLAMA